Niektórych ludzi się nie zapomina, pozostają długo w pamięci innych, nawet po swojej śmierci. Do grona takich osób należy Piotr Łastowski, który był wielkim społecznikiem, świetnym pedagogiem, a przede wszystkim dobrym człowiekiem. Zmarł w sobotę (16 lutego) w wieku niespełna 99 lat - był najstarszym mieszkańcem gminy Drawsko!
Jego ostatnie pożegnanie, odbyło się we wtorek 19 lutego. Na cmentarzu w Drezdenku pojawiły się tłumy ludzi, wśród których sporą grupę, stanowili jego byli uczniowie. Jakim był pedagogiem?
- Był to nauczyciel z powołania, który potrafił - jak mało kto - zjednywać sobie uczniów. Miał mnóstwo pomysłów i energii, nikt nie nudził się na jego lekcjach - opowiada nam jeden z jego byłych uczniów.
Piotr Łastowski - warto wspomnieć - urodził się w 1920 roku na Wileńszczyźnie. Do Polski przyjechał po wojnie, gdzie przez jakiś czas szukał swojego miejsca na ziemi. Mieszkał w Warszawie i pod Szczecinem, w końcu jednak otrzymał propozycję pracy w dwóch miejscowościach takich jak: Pławin i Kawczyn.
- Pamiętam ostatnią rozmowę z Panem Piotrem, kiedy opowiadał, że nie podobało mu się w Pławinie, bo było mokro i rowerem prawie pół dnia jechał i jechał przez długą wieś, aż dotarł do Kawczyna i tu jego serce złapało ten właściwy rytm prawdziwego życia, wiedział, że to jest jego miejsce i jego szkoła. W sierpniu 1948 r. nastąpiła przeprowadzka do Szkoły w Kawczynie, którą wspólnie z żoną przejął po doświadczonym n-lu Janie Laszku, szkoła miała wtedy 5 klas - wspomina Mariusz Niezborała, który jest dyrektorem Szkoły Podstawowej w Chełście.
Piotr Łastowski - można powiedzieć - tchnął życie w szkołę w Kawczynie. Organizował wieczornice, zawody sportowe, a także zbudował kilka boisk sportowych i tor przeszkód. Sprawił, że wokół szkoły kręciło się życie całej wsi. Po 47 latach pracy - w 1980 roku - przeszedł na zasłużoną emeryturę. Wciąż jednak interesował się tym, co się dzieje w murach szkoły.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?