Klemens Krzyżanowski przez ponad pół wieku rządził Kopaszynem. Zmarł w niedzielę po długiej chorobie.
Wybrano go na sołtysa Kopaszyna kilka lat po wojnie. Funkcję tę piastował bez przerwy, aż do ostatnich wyborów, kiedy to wiek nie pozwolił mu już na pełnienie obowiązków.
W czasie jego 50-letniego sołtysowania w Kopaszynie założono telefony, prąd, utwardzono drogi. Jeszcze kilka lat temu jeździł rowerem na niemal każdą sesję rady gminy. W końcu jednak choroba zmusiła go do rezygnacji z tak długich i uciążliwych podróży. Ta sama choroba, od lat cierpiał na serce, ostatecznie zdołała pokonać jego żelazny organizm. Zmarł w niedzielę, za piętnaście jedenasta w nocy we własnym domu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?