Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okradali domy w budowie i stacje benzynowe. Złodziejski duet grabił m.in. w Czarnkowie, Trzciance i Obornikach

Martin Nowak
Martin Nowak
Okradali domy w budowie i stacje benzynowe. Możliwość szybkiego zarobku doprowadziła ich do aresztu.

Kradzieże i włamania

On ma 30 lat, ona 46. On jest z Zabrza, ona z Poznania. Co ich łączy? Wspólna znajomość i wspólny biznes - nielegalny, na cudzej krzywdzie.

Złodziejski duet ma na swoim koncie włamania do domów w trakcie budowy i domu letniskowego, skąd zabierali głównie elektronarzędzia, a także kradzieże paliwa na stacjach benzynowych. Straty spowodowane ich przestępczym procederem oszacowano na blisko 10 tys. złotych. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Czarnkowscy kryminalni - w środę 18 stycznia - otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domu jednorodzinnego na terenie gminy Czarnków, w którym trwały prace wykończeniowe.

- Sprawcy poprzez wypchnięcie okna dostali się do środka, a następnie wynieśli różne przedmioty m.in. wiertarki, szlifierki oraz wkrętarki. W międzyczasie, kiedy policjanci zabezpieczali ślady na miejscu zdarzenia, dotarła do nich informacja o kolejnej kradzieży z włamaniem do budynku letniskowego na terenie tej samej gminy. Włamywacze zabrali elektronarzędzia i walizki z narzędziami. Łączna suma strat na szkodę pokrzywdzonych wyniosła około 6 tys. złotych -

mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie.

Policjanci bardzo szybko doszli po przysłowiowej nitce do kłębka i jeszcze tego samego dnia zatrzymali włamywaczy.

- Okazali się nimi 30-letni mieszkaniec Zabrza i jego 46-letnia znajoma z Poznania. Podejrzani odpowiedzą przed sądem nie tylko za te dwa przestępstwa. Jak ustalili czarnkowscy śledczy, zatrzymani mają na swoim koncie jeszcze jedno włamanie do domu w tracie budowy na terenie gminy Trzcianka oraz dwie kradzieże paliwa na stacjach benzynowych w Obornikach i Trzciance -

podkreśla Karolina Górzna-Kustra.

Mundurowi odzyskali część skradzionego mienia, które znalezione zostało w lombardach na terenie Poznania oraz podczas przeszukania samochodu włamywaczy. Na poczet przyszłych kar zabezpieczyli 7500 złotych.

- W sumie sprawcy usłyszeli pięć zarzutów. Kobieta nie była jeszcze notowana, natomiast 30-latek był karany za rozbój, wymuszenie rozbójnicze oraz włamanie. Teraz za przestępstwa, których się dopuścili, kodeks karny przewiduje od roku do 10 lat pozbawienia wolności -

dodaje Karolina Górzna-Kustra.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto