Podczas badania okazało się, że miał ponad 1,2 promila.
Wietnamczyk mieszka w Pile od kilku lat, słabo jednak rozmawia po polsku. Sformułowanie aktu oskarżenie trochę trwało, bowiem musiał być on sporządzony także w języku wietnamskim.
- Osoba oskarżona musi w pełni zrozumieć, jakie stawia się jej zarzuty, dlatego musieliśmy sprowadzić tłumacza - mówi Maria Wierzejewska-Raczyńska, szefowa pilskiej prokuratury.
Mahn T. okazał skruchę i wystąpił o samoukaranie. Prokuratura wnioskuje o 2 tysiące grzywny (część oskarżony już wpłacił), odebranie prawa jazdy na rok i podanie wyroku do publicznej wiadomości na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miejskim w Pile. To standard w przypadku, kiedy kierowca prowadził samochód, mając powyżej promila alkoholu we krwi.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?