Ostatnie pożegnanie Tadeusza Dąbrowskiego. Byłego wójta żegnały tłumy ludzi [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Samorządowiec, działacz, nauczyciel, społecznik, strażak - to jedne z wielu funkcji, jakie przyszło mu pełnić w ciągu życia. To nie stanowiska, a jego charakter i osobowość utkwiły w pamięci innym ludziom, którzy tłumnie przyszli towarzyszyć mu podczas ostatniej drogi na Ziemi. Jakim człowiekiem był Tadeusz Dąbrowski?

- Był dobry, życzliwy, w swoich działaniach zawsze kierował się dobrem drugiego człowieka. Do nikogo nigdy nie odwrócił się plecami - przed ceremonią powiedziała osoba z jego bliskiego otoczenia.

Tadeusz Dąbrowski urodził się w 1950 roku w Szamocinie. Dzieciństwo i młodość spędził w Grabównie, gdzie uczęszczał do szkoły podstawowej, a następnie do Technikum Rolniczego w Brzostowie. W 1974 roku ukończył z wyróżnieniem studia wyższe na Akademii Rolniczej w Warszawie, w 1985 roku podyplomowe studium prawa pracy na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Swoją drogę zawodową rozpoczął w 1974 roku w Państwowym Ośrodku Hodowli Zarodowej w Dobrzyniewie – najpierw jako stażysta, później zastępca kierownika i kierownik gospodarstwa Mrozowo. Była także kierownikiem gospodarstw w Ferdynandowie i Dębnie, wreszcie zastępcą dyrektora Stadniny Koni Dobrzyniewo. W międzyczasie pracował jako nauczyciel w Zespole Szkół Rolniczych w Brzostowie. 6 lutego 1991 roku został wójtem gminy Białośliwie, a 29 lutego 1992 roku - po podziale gminy - wójtem gminy Miasteczko Krajeńskie.

- Tu dwie ciekawostki: w okresie od 29 lutego do 8 marca 1992 roku Tadeusz Dąbrowski był wójtem „na dwóch gminach”, do czasu wyboru nowego włodarza gminy Białośliwie. W Miasteczku zaś urzędował przez 18 lat przy ulicy - nomen omen - Dąbrowskiego - czytamy na facebookowym profilu Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Nadnoteckich, którego był przewodniczącym od 2000 do 2015 roku.

Pełnił wiele funkcji. Był także m.in. prezesem Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Miasteczku Krajeńskim i Prezesem Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Pile, zasilał szeregi OSP w Grabównie.

- Za swoją strażacką działalność został odznaczony Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa.

Przede wszystkim był jednak wójtem - gospodarzem z krwi kości, który dla swojej małej Ojczyzny był gotowy na wszystko. Swoją pracą i uporem w dążeniu do rozwoju gminy w pełni zasłużył na zaufanie mieszkańców.

- To wójtowi Tadeuszowi Dąbrowskiemu przypadło organizować gminę Miasteczko Krajeńskie od podstaw. Tworzył strukturę urzędu i jednostek organizacyjnych gminy. Znacząco przyczynił się do rozwoju gospodarczego gminy, której prawie dwudziestoletni niebyt był przyczyną gospodarczego zastoju. Dla wójta Dąbrowskiego młodzi ludzie zawsze byli bardzo ważni, dlatego też włożył dużo starań w powstanie hali sportowej, a później przylegającego do niej boiska „Orlik” - czytamy na stronie gminy Miasteczko Krajeńskie.

Tadeusz Dąbrowski za swoją działalność został wyróżniony odznaką honorową „Za zasługi dla województwa wielkopolskiego”. Uchwałą Rady Gminy Miasteczko Krajeńskie został nadany mu także tytuł „Zasłużony dla Gminy Miasteczko Krajeńskie”.

Nie dziwi fakt, że pożegnać byłego wójta przyszły tłumy ludzi m.in. mieszkańcy gminy , ale także jego bliscy, znajomi i inni samorządowcy. Msza święta za zmarłego została odprawiona w kościele w Grabównie, a jego ciało złożono na cmentarzu w Miasteczku Krajeńskim.