Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ożywienie na rynku motoryzacyjnym rodzi pytania i problemy wśród konsumentów. Na co zwrócić uwagę? Jak się zabezpieczyć?

Michalina Pieczyńska-Chamczyk
Michalina Pieczyńska-Chamczyk
archiwum prywatne
W planach zakup samochodu? A może wkrótce trzeba będzie podpisać umowę z operatorem telekomunikacyjnym? Warto zatem przeczytać jakich błędów unikać! Do czego mamy prawo, a czego domagać się nie możemy. Rzecznik konsumentów radzi.

Kwiecień w biurze Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Czarnkowie upłynął pod znakiem ożywiającego się rynku motoryzacyjnego. Wśród wszystkich osób szukających porady i pomocy rzecznika aż 38 procent zwróciło się w sprawie reklamacji samochodu lub części do niego, kolejne 31 procent spraw dotyczyło usług telekomunikacyjnych zawartych w salonie operatora. 15 procent to sprawy związane z zakupem sprzętów należących do kategorii RTV i AGD.

Wśród spraw związanych z motoryzacją wyklarowało się zagadnienie wymagające wyjaśnienia. Jego zrozumienie pomoże uniknąć pewnych nieporozumień. Otóż mowa o różnicy pomiędzy zaliczką a zadatkiem. Okazuje się, że jest ona dość istotna. Na czym jednak polega?

MN: Po pierwsze pamiętać należy, że jeżeli w umowie nie użyto określenia „zadatek”, zawsze wpłacona kwota będzie zaliczką. Kwestię zadatku regulują przepisy. Zabezpiecza on obie strony, czyli klient, który wycofa się z zamiaru kupna samochodu z komisu, a wpłacił wcześniej zadatek, straci go. Jeżeli jednak to komis odstąpi od sprzedaży, straci go w podwójnej wysokości. Zaliczka natomiast podlega po prostu zwrotowi, jest kwotą na poczet przyszłych zobowiązań i nie zabezpiecza interesu stron.

Z problemem dotyczącym zakupu samochodu zwrócił się pan Krzysztof:

- Podpisałem z komisem umowę przedwstępną na zakup samochodu. Wpłaciłem tysiąc złotych zaliczki. Zakup miał być na raty w wysokości maksymalnie 500 zł miesięcznie, ale komis się z tej umowy nie wywiązał, ponieważ finalnie wyliczył raty w wysokości 830 zł miesięcznie, było to dla mnie za dużo, więc postanowiłem zrezygnować. Niestety komis nie chciał zwrócić zaliczki. Czy mogli tak postąpić?

MN: Ponieważ odstąpienie od umowy przez konsumenta wynika z tego, że to sprzedawca nie wywiązał się z umowy, wpłacona kwota musi zostać konsumentowi zwrócona. Zaliczka miała być przecież na poczet przyszłych zobowiązań, których w związku z rezygnacją z zakupu, nie będzie.

Kolejna sprawa również związana jest z zakupem auta używanego z komisu. Tym razem o pomoc poprosił pan Marek:

- Kupiłem w komisie auto za 4 tys. zł. Nie sprawdziłem go przed zakupem. Gdy jechałem nim do domu, samochód zaczął bardzo szarpać. Wówczas pojechałem do mechanika, który stwierdził całą listę usterek. Sprzedawca nie chce ze mną rozmawiać. Co robić?

MN: Sprzedawca za ten samochód odpowiada z tytułu rękojmi. Powinien kupującego poinformować o wszystkich wadach. Komis odpowiada za zgodność ogłoszenia ze stanem faktycznym. W tej sytuacji radzę napisać pismo do sprzedającego i zwrócić się w nim albo o odstąpienie od umowy, albo o obniżenie ceny.

Kolejny konsument, który miał problem z autem już w chwili zakupu, to także pan Krzysztof:

- Chciałem zakupić nowe auto w salonie. Podpisałem umowę przedwstępną i wpłaciłem zaliczkę. Resztę kwoty miałem wpłacić podczas odbioru auta. Jednak podczas odbioru okazało się, że przygotowany dla mnie samochód ma wadę. Chcę zrezygnować z tego zakupu, bo oczekiwałem auta w stanie idealnym, ale co z zaliczką?

MN: W takim przypadku należy skorzystać z rękojmi. Jeżeli przygotowane do odbioru auto było niezgodne z umową, po rezygnacji konsumenta, zaliczka powinna zostać mu zwrócona.

Warto jeszcze nadmienić, że rękojmia nie dotyczy wad wynikających ze zużycia, z czym często mamy do czynienia kupując auto używane, do wymiany jest na przykład olej, czy klocki hamulcowe. Dotyczy on tylko sytuacji, kiedy mamy do czynienia z wadami istotnymi. Wyłączone są tu jednak tak zwane usterki „typowe dla danego modelu”.

W przypadku spraw dotyczących zakupu używanego samochodu, warto pamiętać, że jeżeli transakcja jest zawierana pomiędzy dwiema osobami prywatnymi, rzecznik konsumenta nie pomoże w przypadku ewentualnych problemów, ponieważ osoba dokonująca zakupu zgodnie z prawem nie ma wówczas statusu konsumenta.

Drugim najczęściej poruszanym tematem, z którym w kwietniu zwracali się do rzecznika konsumenci, są umowy na usługi telekomunikacyjne podpisywane w salonie. Większość spraw można sprowadzić do dwóch zagadnień:

- Czy można odstąpić od umowy zawartej w salonie operatora w terminie 14 dni od jej zawarcia?

MN: Nie. Prawo to przysługuje tylko w przypadku umów zawartych na odległość. Będąc osobiście w salonie, mamy możliwość przeczytania umowy, jeżeli tego nie zrobimy, to jest nasz wybór i nie możemy domagać się odstąpienia od umowy bez konsekwencji.

- Czy słaba jakość sygnału, słaby zasięg lub brak internetu w przypadku usług mobilnych może być powodem wypowiedzenia umowy operatorowi?

MN: Nie. Operatorzy na tę okoliczność zabezpieczają się stosownym zapisem w umowie. Dotyczy to jednak tylko usług mobilnych.

Rada rzecznika: Jeżeli planujemy podpisanie umowy na usługę mobilną i obawiamy się, że w miejscu zamieszkania, czy pracy nie będziemy mieli zasięgu, możemy spróbować zminimalizować ryzyko w następujący sposób:

  • przed zawarciem umowy, sprawdzić u operatora mapy zasięgu – pamiętać jednak należy, że są one tylko orientacyjne i przygotowane dla warunków idealnych;
  • można na próbę zakupić u operatora usługę na kartę prepaid i się samemu przekonać;
  • można także poszukać na rynku operatora, który daje możliwość rozwiązania umowy bez konsekwencji.

Miłosz Niedźwiecki
Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Czarnkowie
przyjmuje interesantów:
w Starostwie Powiatowym w Czarnkowie ul. Rybaki 3 (pok. 32)
we wtorki i środy od 7.30 do 15.30
w Delegaturze Starostwa Powiatowego w Trzciance, ul. 27 Stycznia 42 (pok. 28)
w poniedziałki, czwartki i piątki od 7.30 do 15.30.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto