Dzik został potrącony najprawdopodobniej przez samochód osobowy. Wokół niego leżały odłamki pobitych reflektorów. Nie wiadomo kiedy doszło do zdarzenia. W niedzielę wieczorem dzik wciąż leżał przy drodze. Zgłoszenie o nim wpłynęło na numer 112. Stamtąd zostało przekazane m.in. do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Pile.
- Od padłego dzika pobrano próbki do badań laboratoryjnych pod kątem ASF - mówi Julia Lech - Staniszewska, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Pile. - Zwierzę zostało zutylizowane.
Pobranie próbek to już standardowa procedura w przypadku padłych dzików. Chodzi nie tylko o zwierzęta padłe w wyniku choroby, czy odstrzelone, ale także te, które zginęły pod kołami samochodami. Co zrobić gdy natkniemy się na padłego dzika? Kogo informować? Jak tłumaczył portalowi agroFakt Jacek Łukaszewicz, prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej pierwsza i najważniejsza zasada, to nie dotykać. Nawet dzik, który padły na ASF, nie stanowi zagrożenia dla człowieka, ale przez kontakt z nim można nieświadomie przenieść wirusa dalej pod butami albo na ubraniu. Dobrze jest też zabezpieczyć takie znalezisko oraz zgłosić je do najbliższego powiatowego lekarza weterynarii, lecznicy weterynaryjnej, straży miejskiej lub miejscowego koła łowieckiego. Zawsze można też wykręcić numer 112.
Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF. Nie jest groźny ani dla ich zdrowia lub życia, lecz jest śmiertelnie niebezpieczny dla trzody chlewnej. Dziś Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wyznaczeniu 30 ogniska ASF w Polsce - w gospodarstwie, w którym utrzymywano 180 świń, w gminie Ciechanów w mazowieckim. To jedne z najdalej wysuniętych na zachód ognisk ASF. Zaledwie kilka dni wcześniej potwierdzono ognisko ASF w gospodarstwie w powiecie kętrzyńskim, w którym trzymano aż 9435 świń. Wszystkie świnie w gospodarstwie, w którym stwierdzono ASF, muszą zostać zabite i zutylizowane.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?