Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Papież się zgodził, prymas i biskup ogłoszą: sanktuarium w Skrzatuszu bazyliką! 15 września uroczystość ogłoszenia tytułu [ZDJĘCIA]

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Sanktuarium w Skrzatuszu zostanie oficjalnie ogłoszone bazyliką
Sanktuarium w Skrzatuszu zostanie oficjalnie ogłoszone bazyliką Fot. Agnieszka Świderska
15 września sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu oficjalnie stanie się bazyliką. To drugi po konkatedrze w Kołobrzegu kościół tej rangi w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Mszy św. podczas której zostanie ogłoszony tytuł bazyliki będzie przewodniczył ks. prymas Wojciech Polak. Dzień wcześniej nadanie tytułu będą świętować młodzi podczas Diecezjalnego Dnia Młodzieży. Tymczasem na sanktuarium pojawił się już napis oraz symbole bazyliki.

Kościół winien się cieszyć w całej diecezji pewnym uznaniem, dlatego że został zbudowany i poświęcony Bogu z okazji jakiegoś wydarzenia o szczególnym znaczeniu historyczno-religijnym albo z tej racji, że znajduje się w nim ciało lub znacznej wielkości relikwie jakiegoś świętego, lub też jakiś obraz otaczany szczególną czcią. Należy również brać pod uwagę znaczenie kościoła jako pomnika historycznego oraz jego walor jako obiektu sztuki. (Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów - O tytule bazyliki mniejszej)

Na 17 stronach kuria koszalińsko-kołobrzeska przekonała Stolicę Apostolską, że sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu cieszy się takim uznaniem i zasługuje na tytuł.

- Pielgrzymki do wewnątrz siebie. Ktoś wreszcie się zatrzymał. U siebie. Nie jest już rozbity nieustannym natłokiem informacjami. To nie są moje słowa, gdzieś je wyczytałem, ale to jest Skrzatusz - mówi ks. bp Edward Dajczak. - Jak się spojrzy na program skrzatuskich spotkań to nie ma wolnego weekendu aż do następnych wakacji. Taki jest sens tego miejsca. By było sercem diecezji. Moment mojej pełnej identyfikacji z diecezją nastąpił właśnie tu, w Skrzatuszu. Nie tylko dla mnie jest to centrum duchowe. Dla takiego świata, w jakim żyjemy, dla jego tempa, takie miejsce jak tutaj, ustronne, wyciszone, jest dla wielu miejscem odzyskania sił, oddechu.

Moment mojej pełnej identyfikacji z diecezją nastąpił właśnie tu, w Skrzatuszu. Nie tylko dla mnie jest to centrum duchowe. Dla takiego świata, w jakim żyjemy, dla jego tempa, takie miejsce jak tutaj, ustronne, wyciszone, jest dla wielu miejscem odzyskania sił, oddechu

Skrzatusz, w którym słynna Pieta jest już obecna od 444 lat, ma jeszcze jeden wymiar oprócz religijnego. Tożsamość.

- Sanktuarium trwa, ale wymieniają się ludzie; wymieniają narody. Po ponad siedemdziesięciu latach od zakończenia wojny ta część Polski wciąż z trudem się zbiera, z trudem staje się zintegrowaną społecznością - mówi ks. bp Edward Dajczak. - Wystarczy spojrzeć jaką rolę odgrywają takie miejsca jak Skrzatusz w tej części kraju, która nie doświadczyła tylu migracji. Ludzie się z nimi identyfikują. My takiej identyfikacji nie mieliśmy. Teraz ludzie powtarzają “To jest nasz Skrzatusz. Nasze miejsce”.

My takiej identyfikacji nie mieliśmy. Teraz ludzie powtarzają “To jest nasz Skrzatusz. Nasze miejsce”. Identyfikują się pod wieloma względami. To centrum, którego potrzebowaliśmy jako młody kościół, bo jako diecezja nie mamy nawet pół wieku, zostało już wewnętrznie i zewnętrznie uruchomione

Identyfikują się pod wieloma względami. To centrum, którego potrzebowaliśmy jako młody kościół, bo jako diecezja nie mamy nawet pół wieku, zostało już wewnętrznie i zewnętrznie uruchomione. Jestem szczęśliwy, że mogę być przy postawieniu jeszcze jednej kropki nad ważnością tego miejsca.

Bardziej papieski

Do głównych zadań wspólnoty związanej z bazyliką należy studiowanie i upowszechnianie dokumentów papieża i Stolicy Apostolskiej, zwłaszcza odnoszących się do świętej Liturgii” - również z dokumentu “O tytule bazyliki mniejszej

- Bazylika jest zawsze kościołem papieskim. Bardziej niż każdy inny - tłumaczy ks. bp Edward Dajczak. - To jest też zobowiązanie do przyjęcia nauczania tego, co płynie ze Stolicy Apostolskiej, czego naucza papież Franciszek.

Dlaczego bazylika mniejsza? Nie chodzi bynajmniej o rozmiary. Tytuł bazyliki większej zarezerwowany jest wyłącznie dla czterech kościołów w Rzymie - to kościoły własne papieża z tronem papieskim. Pozostałe kościoły, jeżeli na to zasługują, otrzymują tytuł bazyliki mniejszej. Ich liczba na świecie sięga około 2 tysięcy, w Polsce - ponad 140. Tytuł skrzatuskiej bazylice w imieniu papieża Franciszka został nadawany dekretem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

- Bazylika ma pewne przywileje. Do tego tytułu przypisane są odpusty - mówi ks. Wacław Grądalski, proboszcz, kustosz sanktuarium. - Dziś może mniej mówi się w kościele o odpustach, ale jest to ważny wymiar życia duchowego.

Te dodatkowe odpusty to święto Katedry św. Piotra (22 lutego), uroczystość św. Piotra i Pawła (29 czerwca) oraz rocznica wyboru Ojca Świętego lub inauguracji jego pontyfikatu.

Młodzi i prymas

Dzień, w którym publicznie ma zostać ogłoszony tytuł bazyliki przyznany jakiemuś kościołowi przez Stolicę Apostolską, winien być przygotowany i przeżywany w świątecznej atmosferze.

Uroczystość nadania tytułu bazyliki odbędzie w skrzatuskim sanktuarium w niedzielę, 15 września, podczas mszy św. o 12.00, której będzie przewodniczył ksiądz prymas Wojciech Polak. Dzień wcześniej nadanie tytułu będą świętować młodzi podczas Diecezjalnego Dnia Młodzieży. Tymczasem na sanktuarium pojawił się już napis oraz symbole bazyliki.

- Istotnym elementem zaznaczenia są papieskie klucze, herb Stolicy Apostolskiej.

Istotnym elementem zaznaczenia są papieskie klucze, herb Stolicy Apostolskiej. Mówi się nawet, że jeżeli na frontonie kościoła są takie klucze, to znaczy, że jest to bazylika podlegająca Stolicy Apostolskiej

Mówi się nawet, że jeżeli na frontonie kościoła są takie klucze, to znaczy, że jest to bazylika podlegająca Stolicy Apostolskiej - mówi ks. Wacław Grądalski. - Przygotowaliśmy herb i napis, bo to jest dla nas wielka radość, by każdy, kto przechodzi teraz obok sanktuarium mógł to zauważyć.

Setki lat modlitw do Skrzatuskiej Pani

Sanktuarium maryjne w Skrzatuszu zbudowano w latach 1687-1694 jako wotum za odsiecz wiedeńską. W 1945 r. kościół został uratowany przez polskich robotników przymusowych przed wysadzeniem przez żołnierzy radzieckich.
Znajduje się w nim XV-wieczna Pieta z wierzbowego drewna, która trafiła do wsi w 1575 r. po dramatycznych wydarzeniach w kościele w Mielęcinie.
Miejsce znane z licznych uzdrowień jest licznie odwiedzane. Kroniki podają, że na uroczystości odpustowe w XVII w. przybywało z odległych stron 10 tys. pielgrzymów reprezentujących wszystkie stany. Pielgrzymki nie ustały nawet podczas II wojny światowej. Także współcześni przybywają do sanktuarium, które realnie staje się centrum duchowym diecezji.
(diecezjakoszalin.pl).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto