Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pędził drogą na Płotki ponad 160 km/h. Pasażerka w zaawansowanej ciąży

TR, Wojciech Rogacin
Na liczniku audi A4 było ponad 163 km/h
Na liczniku audi A4 było ponad 163 km/h Fot. KPP Piła
Brawura, brak wyobraźni i bezmyślność. 22-latek siedząc za kierownicą audi A4 pędził drogą na Płotki ponad 160 km/h. Jakby tego było mało, pasażerką audi była kobieta w zaawansowanej ciąży.

Jak mierzyć głupotę za kółkiem? W kilometrach na godzinę? W poniedziałek policja przerwała szaleńczą jazdę 22-letniemu kierowcy audi, który drogą na Płotki pędził z prędkością 163 km/h. Nie jechał sam. Pasażerką była kobieta w zaawansowanej ciąży. Szaleńcza jazda miała jej zaimponować?

Piratem drogowym okazał się mieszkaniec powiatu rypińskiego. Policjanci mieli do wyboru: albo ukarać go 500-złotowym mandatem i 10 punktami karnymi albo skierować sprawę do sądu. Wybrali to drugie. Nie bez powodu. Tuż obok drogi biegnie ścieżka rowerowa, na której panuje bardzo duży ruch. Gdyby 22-latek wypadł z drogi mogło się to skończyć katastrofą.

- Z uwagi na tak rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego oraz bezpieczeństwa własnego, pasażerki oraz innych uczestników policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do sądu, który może orzec grzywnę w wysokości nawet 5 tysięcy złotych

- mówi Wojciech Zeszot, rzecznik pilskiej policji.

22-letni pirat drogowy to najlepszy dowód na to, że szykowane przez rząd zaostrzenie przepisów drogowych dla piratów jest więcej niż potrzebne. Według obecnie obowiązujących przepisów, za przekroczenie dopuszczalnej prędkości na drodze kierowca może otrzymać mandat w wysokości od 50 do 500 zł. Jeśli zmiany zatwierdzone przez rząd wejdą w życie, wysokość maksymalnej kary za przekroczenie prędkości (o ponad 30 km/h) wzrośnie do 5000 zł. W przypadku recydywy (ponownego popełnienia takiego wykroczenia w ciągu dwóch lat), nałożona zostanie grzywna od 3 tys. do 5 tys zł.

Z kolei maksymalna wysokość grzywny za niebezpieczne zachowania na drodze, wynosząca dziś 5000 zł, zostanie podniesiona do 30 000 zł.

Dodatkowo w projekcie zmian zapisano, że Urząd Skarbowy będzie mógł zaliczyć zwrot podatku na poczet nieopłaconego mandatu karnego. Jak tłumaczą autorzy projektu, rozwiązanie to pozwoli zwiększyć skuteczność egzekucji grzywien za wykroczenia drogowe.

Zmienią się także przepisy dotyczące punktów karnych. Obecnie maksymalna liczba punktów karnych, jaką można nałożyć na kierowcę za wykroczenia, wynosi dziesięć. Po zmianach, za niektóre wykroczenia kierowca mógłby otrzymać nawet piętnaście punktów karnych. Dodatkowo rząd chce zmienić termin, po którym punkty karne automatycznie się kasują. Dziś wynosi on rok od wykroczenia, natomiast po zmianach byłyby to dwa lata.

Równie rewolucyjną zmianą będzie zniesienie szkoleń, które pozwalały zredukować liczbę punktów karnych, posiadanych przez kierowcę. Po zmianach takie szkolenia nie będą obowiązywały, a liczby punktów karnych w żaden sposób nie będzie można zmniejszyć.

To nie koniec kwestii punktów karnych, ponieważ w projekcie zapisano, że zmiana przepisów umożliwi udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto