Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany motocyklista uciekał przez pole. Liczył na to, że policjanci z Lipki zrezygnują z pościgu

Martin Nowak
Martin Nowak
KPP Złotów
Na widok policyjnego patrolu zdębiał i nie wiedział co robić. Tym samym zwrócił na siebie uwagę policjantów. Później było już tylko gorzej.

Pościg za pijanym motocyklistą

Policjanci z Lipki - we wtorek 12 września - mogli poczuć się jak w filmie rodem z Ameryki. Urządzili pościg za kierowcą motocykla, który nie zatrzymał się do kontroli. Ten skończył się w szczerym polu.

Mundurowi podczas służby na terenie gminy Lipka - około godz. 18 - zauważyli mężczyznę kierującego motocyklem, który na widok radiowozu pomimo możliwości wykonania manewru włączenia się do ruchu czekał na reakcję policjantów. Nerwowo się rozglądał, a gdy ruszył miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy.

- Policjanci postanowili zatrzymać motocyklistę do kontroli drogowej, wydając sygnał świetlny i dźwiękowy z oznakowanego radiowozu. Wówczas kierujący jednośladem znacznie przyśpieszył i zaczął uciekać skręcając z drogi wojewódzkiej w drogę polną utwardzoną, a następnie przez pole uprawne. Kontynuował ucieczkę przez pole, gdzie prowadzący pościg zrównali się z nim. Uciekający stracił panowanie nad jednośladem i uderzając o radiowóz wywrócił się, kończąc ucieczkę -

mówi asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotowie.

W związku z popełnionym przestępstwem, mężczyzna został zatrzymany. W trakcie rozmowy z zatrzymanym, policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu.

- Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 52-letniego mieszkańca województwa pomorskiego wykazało, że w swoim organizmie miał ponad promil alkoholu, co wyjaśniło powód ucieczki. Tuż po zatrzymaniu, nietrzeźwy kierowca tłumaczył mundurowym, że liczył na to iż uda mu się uciec przez pole, na które nie wjedzie radiowóz. Teraz 52-latek odpowie przed sądem za popełnione przestępstwa – nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale także za niezatrzymanie się do kontroli oraz inne popełnione wykroczenia. Oprócz wysokiej grzywny, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia -

podkreśla asp. Damian Pachuc.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto