Piła - Bokserzy mają już dach nad głową

- Dach przecieka, stropy są zawilgocone, kaloryfery poobrywane. Nikogo nie mogę przecież wpuścić na takie warunki - mówi Krzysztof Kijak, dyrektor pilskiego MOSiR-u.

Trwały więc intensywne poszukiwania sali zastępczej. Tym bardziej, że jeden z pięściarzy pilskiego Sokoła, jest najbardziej utalentowanym bokserem w kraju. Tygodnik Polityka uznał 18-letniego Dawida Michelusa za sportową nadzieję 2011 roku. Dawid będzie reprezentował Polskę podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Młody bokser zdobył w ubiegłym roku dwa brązowe medale. Pierwszy na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata w Baku, a drugi na Igrzyskach Olimpijskich w Singapurze. Do 20 stycznia przebywa na zgrupowaniu kadry Polski w Zakopanem. Ale tu na miejscu w Pile, przez miesiąc nie mógł trenować.

- Nasze treningi, praktycznie sprowadzały się do suchej zaprawy. Dawid biegał, bo jedynie to mógł robić bez dostępu do zadaszonej sali - mówi Sławomir Nowicki.

W czwartek przyszły dobre wieści. Dawid, po powrocie ze zgrupowania będzie miał zastępczą salę do treningów.

- Przez najbliższe 3,4 miesiące do zakończenia remontu hali bokserskiej, będziemy mieli do dyspozycji garaż należący do MZGM przy Alei Powstańców Wielkopolskich. Do ogrzewany obiekt, ma około 200 metrów i wydzielone dwie sale. Bardzo nam to odpowiada, myślę, że w sobotę już tam będziemy mogli działać - mówi trener Dawida.

Wcześniej pięściarzom proponowano inne sale, a nawet namiot. Wreszcie poszukiwania zakończyły się sukcesem. To istotne, bo Dawid Michelus już w marcu ma zaplanowany start w Mistrzostwach Polski, a w czerwcu udział w Młodzieżowych Mistrzostwach Europy. Sława sukcesów Dawida, przyciągnęła innych miłośników mocnych wrażeń.

- Na ostatnim treningu mieliśmy 30 osób, jest coraz większe zainteresowanie boksem - mówi Nowicki.

Z tej popularności sportów walki cieszy się także wiceprezydent Piły. Krzysztof Szewc ma bowiem ambitne wobec pięściarzy i ich nowego miejsca na mapie Piły.

- Ta hala ma żyć. To będzie miejsce nie tylko treningów wszystkich sportów walki: boksu, karate i judo, ale tam mają być organizowane również zawody i pokazy o randze ponadregionalnej - mówi Krzysztof Szewc, wiceprezydent Piły.

Miasto halę będzie remontowało etapami. Pierwszy pochłonie ponad 100 tysięcy złotych. Ekipy budowlane mają wejść na teren jak najszybciej, aby zakończyć remont do marca lub kwietnia. Pierwsza sala bokserska powstała w tym miejscu w 1957 roku i funkcjonowała przy Powstańców do lat 90-tych.