Kobieta zauważyła brak pieniędzy pod koniec lipca. Absolutnie nie podejrzewała o kradzież swego syna. Zglosiła więc kradzież w pilskiej komendzie.
Oświadczyła, że nieznany sprawca ukradł jej z szafy wszystkie oszczędności, czyli 21 tys. złotych. Kobieta przekazała policjantom informacje, kto w ostatnim czasie bywał u niej w domu, choć nikogo nie podejrzewała.
Kryminalni natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Zbierali materiały, analizowali je, w końcu wpadli na trop złodzieja. Kryminalni ustalili, że sprawcą kradzieży pieniędzy może być właśnie 44-letni mieszkaniec Piły, syn kobiety.
29 sierpnia kryminalni zatrzymali mężczyznę. Ten przyznał się do kradzieży. Oświadczył, że przez kilka dni podbierał matce pieniądze, a były to mniejsze kwoty. W końcu sięgnął po 15 tysięcy. Do tego wyznał, że wszystkie pieniądze wydał na alkohol.
Kobieta nie mogła uwierzyć, że okradł ją jej własny syn! Grozi mu do 5 lat wiezienia. Pilanin był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?