Punkowe święto w Pile. W piątkowy wieczór na Barce zagrała legenda polskiego punk rocka - KSU. To był jeden z najbardziej wyczekiwanych w tym roku koncertów w Pile: klub na Wodnej pękał w szwach. I chociaż z tamtego legendarnego składu, który 31 lat temu nagrał "Pod prąd" pozostał po latach tylko Siczka, lider i gitarzysta, to nic nie zmieniło tych kawałków. "Liban", "Jabol punk" czy "Pod prąd" zabrzmiały z tym samym DNA, które było w nie wpisane na samym początku. A w repertuarze znalazły się także kawałki z ostatniej płyty, wydanych pięć lat temu "Dwóch narodów", które dziś są nawet bardziej aktualne niż wtedy.
Wideo
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
