- Dziś choć też trochę wiało, to starty były możliwe. Rozegraliśmy trzy konkurencje w ramach eliminacji do Pucharu Polski - mówił Jerzy Borowski, dyrektor sportowy zawodów balonowych w Pile.
Miejscem drugiego, wieczornego startu, był stadiony przy pilskim aquaparku. Załogi wzbiły się w powietrze około godz. 19.
Trzeba przyznać, że frekwencja podczas tych zawodów nie dopisała. Wzięło w nich udział tylko pięć ekip - większość z Wielkopolski. Rok wcześniej w pierwszych zawodach w Pile wystartowało 12 załóg.
- Termin pilskiej imprezy zbiegł się z wieloma innymi imprezami balonowymi w kraju. Zawodnicy musieli wybierać - mówił Jerzy Borowski. - Ponadto Piła jest do latania ogromnie trudna. Otaczają ją lasy i pola uprawne, co bardzo ogranicza możliwości do startów i lądowań.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?