18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piła: Rafał Warżała biegł w maratonie bostońskim! Przeżył.

Agnieszka Kledzik
Rafał Warżała był jednym z około trzydziestu Polaków, którzy brali udział w bostońskim maratonie. W kraju czekała na niego żona, lekarka z pilskiego szpitala.

W ubiegły poniedziałek świat obiegły zdjęcia z zamachu bombowego do którego doszło podczas Maratonu w Bostonie. Terroryści zdetonowali dwa ładunki wybuchowe domowej roboty. Skonstruowali je z szybkowarów wypełnionych metalowymi kulkami i gwoździami. Gwoździe i kulki do bomb wsadzili, aby jak najwięcej osób zostało rannych.

W ataku zginęły 3 osoby, w tym ośmioletnie dziecko. Rannych zostało 170 osób.

Na miejscu był wówczas mieszkający pod Piłą Rafał Warżała. Był jednym z około 30 Polaków startujących w tym najstarszym maratonie na świecie.

- Przybiegłem na metę z czasem nieco ponad trzy godziny - opowiada pan Rafał. - To było na godzinę przed pierwszym wybuchem - dodaje.

>>> Zobacz też: II Ćwierćmaraton Muzyczny w Pile: ponad 420 biegaczy na trasie [ZDJĘCIA]

Mężczyzna pierwszy wybuch usłyszał gdy był w pobliżu metra. Nie przypuszczał jednak, że to atak terrorystyczny. O tym co naprawdę się wydarzyło dowiedział się już z telewizji.

- Pierwsza myśl była taka, że moi znajomi, którzy czekali na mnie na mecie, stali zaledwie 30 metrów od miejsca wybuchu i to było kilkadziesiąt minut wcześniej - mówi maratończyk reprezentujący 4Run Team Piła.

Pełny tekst znajdziesz w Tygodniku Pilskim już od 23 kwietnia!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto