Piła: strażnicy miejscy i strażacy ratowali kotka

Strażnicy miejscy nie mogli pozostać obojętni, kiedy otrzymli informację, że przy wraku barki Missisipi w Pile uwięziony jest kotek. Zwierzak był przy wodorostach, nie miał szans samemu dostać się na brzeg. Również strażnicy sami niebyli w stanie nic zrobić. Na pomoc wezwano więc strażaków. Płetwonuerk ubrał cały sprzęt i wszedł do wody. Po chwili kociak był uwolniony. Przerażone zwierzątko znalazło schronienie w ramionach opiekuńczej strażniczki miejskiej. Tę lekcję zwierzak zapamięta na długo i już nie będzie zbliżał się do wody. A my gratulujemy wielkiego serca dla małych stworzeń, które przecież też są mieszkańcami Piły.