Piła: wieża widokowa w parku na Wyspie

Wczesną jesienią rozpocznie się przebudowa pilskiej Wyspy.

- Ktoś kiedyś tę Wyspę wymyślił i bagna zastąpił ziemią, na której wyrosły drzewa. Jeśli mamy szansę dostać pieniądze z zewnątrz i ją zmienić, to będzie dla nas chwała - przekonuje Lucjan Szutkowski, radny PO.

Zmiany mają pochłonąć 8 milionów złotych. Miasto ma szansę otrzymać dotację unijną w wysokości aż 65 proc. tej kwoty. Powstanie Pilska Strefa Aktywności Turystycznej, czyli trzy przystanie na Gwdzie, ścieżki rowerowe i siłownie na wolnym powietrzu. Przebudowane zostaną także ścieżki rowerowe wokół samej Wyspy oraz centralny plac. To wszystko jeszcze w tym roku.

A w kolejnych latach przyjdzie czas na budowę amfiteatru z prawdziwego zdarzenia oraz wieży widokowej. Miasto także i w tym przypadku będzie się starać o dofinansowanie unijne. By jednak te obiekty mogły powstać, są potrzebne nie tylko pieniądze, ale też nowy plan zagospodarowania przestrzennego.

>>> Zobacz też: Piła: na Wyspie powstanie Strefa Aktywności

Radni przyjęli go na ostatniej sesji. Dopuścili tym samym do powstania w przyszłości zabudowy na Wyspie.

- Obawiam się, że teraz na Wyspie będzie bałagan architektoniczny - wątpi w te plany Zbigniew Kosmatka, radny i były prezydent Piły.

Jak zapewnia prezydent miasta, ingerencja w zielony teren ma dotyczyć maksymalnie 20 proc. powierzchni Wyspy. Prezydent Głowski podkreśla też, że nad planem zagospodarowania tej przestrzeni czuwają architekci. Jego zdaniem amfiteatr jest potrzebny, by nie było już takich sytuacji, że przez niepogodę odwoływane są imprezy.
Jednak największy niepokój radnych wywołały plany budowy wieży widokowej.

- Uważam, że widok na panoramę rozlewiska rzeki z Wyspy, może być bardzo fajny, natomiast na panoramę Piły to już nie do końca - mówi Zbigniew Kosmatka przypominając jednocześnie, że Wyspa to jeden z najniższych punktów w Pile.

Wyspa została usypana na przełomie lat 70. i 80. Wcześniej były tam mokradła, bagna i tereny zalewowe rzeki.

- To nie jest najniższy punkt miasta - oponuje Piotr Głowski. - To jest serce miasta, a widok, który się stamtąd roztacza jest jedyny w swoim rodzaju. W Pile jest co oglądać i uważam, że to świetne miejsce na podziwianie panoramy miasta - przekonuje Głowski.

Nowe obiekty, w tym wieża widokowa, mają się stać atrakcją nie tylko dla mieszkańców, ale też dla turystów.

- Wyspę można wzbogacić sportowymi i kulturalnymi obiektami, a na wieży może pojawić się jeszcze kształt serca - zastanawia się radny Tomasz Pochylski, który kształt Wyspy porównuje właśnie do anatomicznej budowy najważniejszego ludzkiego organu.

Wkrótce zmieni się też architektura zielona Wyspy. Już na wiosnę pojawią się nowe nasadzenia.