- To było fascynujące doświadczenie. Po trzech dniach od rozpoczęcia misji, astronauci stracili kontakt z czasem ziemskim. To my sterowaliśmy oświetleniem w bazie, w ten sposób wskazując fazę dnia i nocy - opowiada dr Agata Kołodziejczyk z Europejskiej Agencji Kosmicznej, szefowa misji Lunares Expedition 1.
Analogowi astronauci wyszli z bazy kosmicznej zadowoleni, choć zmęczeni.
- Jest strasznie jasno - przyznał Grzegorz Andruszkiewicz. I dodał, że to było bardzo ciekawym doświadczeniem, gdy przez dwa tygodnie nie widział światła słonecznego.
Przez dwa tygodnie analogowi astronauci wykonywali doświadczenia w przestrzeni kosmicznej. W hangarze na lotnisku, gdzie odbywała się misja, stworzono warunki podobne do tych, które panują na Marsie i na Księżycu, oczywiście bez zachowania stanu nieważkości.
Wnioski z pierwszej analogowej misji zostaną przedstawione we wrześniu w Australii, podczas kongresu poświęconemu astronautyce.
Misja kosmiczna na lotnisku w Pile: czytaj więcej w Tygodniku Pilskim. Polecamy!
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?