Impreza morsów była jak zwykle kolorowa. Ekipy z całej Polski, a także z Niemiec wyposażone były w wuwuzele, trąbki. Wszyscy poprzebierani jeszcze w kolorowe stroje przeszli ulicami Mielna, główna promenadą śpiewając i wykrzykując. Zabawa była przednia, bo morsom dopisało słońce i był jeszcze lekki mróz.
Morsy na przemian zażywały morskiej kąpieli i moczyły się w ciepłej wodzie w saunach albo w baliach z ciepłą wodą. Mielno jest przyjazne morsom, tylko w tym roku przygotowało dla nich trzy bale, największy odbył się w sali widowiskowo-sportowej, w której bawiło się 1000 osób.
Morsy z Piły też były widoczne. Przebrani w koszulki z logiem miasta Piły nieśli swój transparent, a przy tym bawiły się świetnie.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?