Plaża Open w Pile. Święto siatkówki na Płotkach

Przez dwa pierwsze dni toczyć się będą zmagania w ramach rozgrywek o Puchar Prezydenta Piły. Ale nie tylko puchar będzie nagrodą - najlepsze pary rozdzielą między siebie kwotę 5500 złotych! Identyczną sumę przeznaczono dla zwycięskich duetów meczów piątkowo - sobotnich. Wystąpią w nich najlepsze pary, które startowały w poprzednich etapach tegorocznego cyklu. A "Plaża Open" odwiedziła już Pszczynę, Cieszyn, Bielsko - Białą, Kędzierzyn - Koźle oraz Jawor. Teraz pora na pilski finał finałów.

Oprócz nagród finansowych, nie zabraknie również innych cennych trofeów, ufundowanych między innymi przez firmy: Hi-Tec, CeWe Fotoksiążki, czy DreamJump.pl. Część z nich przewidziana jest dla publiczności, która będzie miała możliwość wzięcia udziału w wielu zabawach i konkursach, organizowanych przy okazji wydarzenia. W trakcie poprzednich etapów cyklu odważni występowali w konkursach zagrywki do celu, picia wody przez słomkę na czas, jak również grali w siatkówkę… balonem wypełnionym wodą.

- Nie mogę się doczekać finału w Pile - mówi wyraźnie zadowolony z lokalizacji ostatniej tegorocznej rundy Marcin Strządała, jeden z dwóch głównych organizatorów cyklu "Plaża Open".

Drugim jest doskonale znany w światku siatkarskim Marcin Prus, były reprezentant Polski w siatkówce halowej. Jego również w Pile nie zabraknie. Czynione są starania, aby na Płotkach pojawiły się jeszcze inne siatkarskie gwiazdy.

Ale nawet ci, którzy siatkówką plażową się nie pasjonują, będą mieli okazję do dobrej zabawy. Choćby w nocy z piątku na sobotę, kiedy na Płotkach odbędzie się dyskoteka. Wstęp bezpłatny.

Warto przypomnieć, że przed rokiem, również w sierpniu, odbył się turniej siatkówki plażowej, przygotowywany przez tę samą grupę organizatorów. Zabawa była przednia. W tym roku powinno być jednak jeszcze ciekawiej. Warto więc wybrać się na Płotki, jeśli nie w roli zawodnika, to przynajmniej uczestnika.