Do zdarzenia doszło w noworoczny poranek. Policja otrzymała zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który biega na alei Niepodległości przed starostwem z butelką w ręku. Zgłaszający podejrzewał, że może uderzać nią w samochody. Z pewnością 20-letni, jak się później okazało, mieszkaniec Piły nie był pokojowo usposobiony. Kiedy na miejsce przyjechał patrol policji wandal zdążył już wyładować swoją agresję na wiacie przystankowej. Wybił w niej szybę. Prosto z ulicy trafił do policyjnego aresztu.
- Był kompletnie pijany. W wydychanym powietrzu miał dwa promile alkoholu - mówi Żaneta Kowalska, rzecznik pilskiej policji. - Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?