Pogrzeb dzieci utraconych odbył się w minioną sobotę. W białej urnie spoczęły płody, których wiek nie przekroczył 22 tygodnia ciąży, a zostały utracone w wyniku poronienia. Zostały pochowane pod Pomnikiem Dzieci Utraconych, w granitowym grobowcu w kształcie serca, który zbudowano niedaleko bramy wejściowej cmentarza. Na tablicy umieszczono napis "na zawsze nasze".
Pogrzeb był bardzo uroczysty. Zgromadził księży z pilskich parafii i spore grono wiernych. Ceremonię poprowadził biskup diecezji koszalińsko - kołobrzeskiej Edward Dajczak.
- Boże pobłogosław ten grób i nagrobek, który wznosimy dla małych dzieci. Okaż im swoje nieskończone miłosierdzie, wskrześ ich ciała do życia w chwale - mówił podczas modlitwy. - Dzieci te przyszły na świat nieżywe i nie spełniły nadziei swych rodziców. Boże spraw byśmy nie sprzeciwiali się twojej woli i pokornie przyjęli to bolesne doświadczenie.
Na koniec biskup podziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w budowę pomnika. W diecezji jest on już trzecim po Koszalinie i Słupsku miejscem pochówku dzieci utraconych.
Inicjatorami budowy pomnika były pilskie środowiska katolickie. Pomysł zrodził się ponad dwa lata temu. Pieniądze pochodziły ze społecznej zbiórki. Pomnik i grobowiec kosztował prawie 20 tys. zł. W centralnym miejscu stanęła ponad 2-metrowa figurka symbolizująca rodzinę, na wzór figurki z Betlejem.
Pogrzeb dzieci utraconych: więcej informacji w Tygodniku Pilskim.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?