Dramatyczne chwile przeżyłą rodzina 43-letniego pilnanina. Mężczyzna pożegnał się ze swoją rodziną, powiedział bliskim, że chce odebrać sobie życie i wyszedł z domu. Rodzina próbowała go zatrzymać, ale 43-latek był zdesperowany.
O sytuacji zostali powiadomieni pilscy policjanci. Liczyła się każda sekunda, tym bardziej, że mężczyzna miał poważne problemy kardiologiczne. Przeszukano wszystkie miejsca na osiedlu, gdzie mieszkał 43-latek. W pewnym momencie w lasku zauważono mężczyznę, tóry miał obwiązany skórzany pasek na szyi, a pasek był przywiązany do drzewa.
- Policjanci błyskawicznie ściągnęli pasek z szyi i udrożnili drogi oddechowe. Po chwili na miejsce przyjechała karetka pogotowia ratunkowego, która zabrała mężczyznę do szpitala - informuje podkom. Żaneta Kowalska z policji w Pile.
Jak ustalono, 43-latek miał poważne problemy osobiste, na dodatek poważnie chorował na serce. To wszystko go przerosło. Kiedy został znaleziony, był pod wpływem alkoholu, miał ponad 2 promile.
Mężczyzna został w szpitalu, na obserwacji.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?