Klient jednego z lokali gastronomicznych schował kartę płatniczą do kurtki. Kiedy po chwili sięgnął do kieszeni, karty już tam nie było. Mężczyzna poszedł na policję, zgłosić kradzież.
Jak się okazało, kartę zabrał 35-letni mężczyzna. Po wyjściu z lokalu, wybrał się on na zakupy. Wykonał czternaście transakcji na około pół tysiąca złotych. Było to możliwe, ponieważ przy transakcjach zbliżeniowych do 50 złotych nie jest wymagane podanie PIN-u.
Złodziej został zatrzymany. Grozi mu do 10 lat więzienia, bo takie przestępstwo uważane jest za kradzież z włamaniem.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?