Przypomnijmy, że na razie pilski klub posiada jedynie licencję warunkową.
Jeszcze niedawno długi wynosiły około 60 tysięcy złotych, teraz kwota ta nieznacznie się zmniejszyła. Czasu pozostało niewiele, a zaległości ciągle istnieją. Czy pilanie zdążą w terminie spłacić zaległości, albo porozumieć się w sprawie późniejszej ich spłaty?
Wiceprezes Andrzej Małecki nie traci nadziei. - Jest szansa, abyśmy licencję warunkową zamienili na normalną licencję - twierdzi. - Nie mogę jednak zagwarantować, że uda się nam w terminie spłacić zaległości. Zapewniam, że zrobimy wszystko co w naszej mocy. Największy problem może być z zaległościami wobec Australijczyka Jasona Doyla - dodaje.
Kłopoty z uzyskaniem licencji może mieć także inny pierwszoligowy klub - Ostrovia Ostrów Wlkp. Na razie liga liczy siedem drużyn, ale ta liczba może się zmniejszyć.
Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że nawet jeśli teraz się uda pokonać przeszkody to wkrótce pojawią się następne. Trudno liczyć, że poloniści znajdą raptem darczyńców, którzy przekażą klubowi z Piły wystarczającą ilość pieniędzy na zbliżający się sezon. Ale o to pilanie mogą się martwić dopiero po uzyskaniu licencji.
W ostatnich dniach lutego planowana jest w Pile konferencja prasowa. Sympatycy pilskiego żużla liczą, że zostaną podczas niej przekazane pozytywne informacje dotyczące Speedway Polonii.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 698 635 635
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
