Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pościg za poszukiwanym. Nie udało mu się ukryć przed policją

Martin Nowak
Martin Nowak
Archiwum
Najpierw autem, potem na własnych nogach poszukiwany 22-latek próbował uciec przed wymiarem sprawiedliwości. Na nic jednak zdał się jego wysiłek

W ubiegłym tygodniu na łamach ,,Tygodnika Pilskiego" pisaliśmy o policyjnym pościgu, który rozpoczął się na ul. Przemysłowej, gdzie przy przejeździe kolejowym dwóch awanturujących się mężczyzn, doprowadziło do dużego korku. Jak się okazało, jeden z nich chciał odzyskać swój skradziony w czerwcu samochód. Będąc w Pile przypadkiem na ulicy zauważył swoje auto i chciał je odzyskać.

Na widok policji kierowca ze skradzionego pojazdu ruszył w stronę obwodnicy drogi krajowej nr 11. Chciał uciec, ale policjanci wezwali ,,posiłki" i zablokowali mu drogę. Mężczyzna za nic jednak nie chciał się poddać i ostatecznie uderzył w radiowóz. Jak się okazało miał 2,5 promila alkoholu w organizmie...

Nie był to jedyny pościg. Kolejny miał miejsce w środę 19 czerwca. Był wieczór. Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd marki Nissan Primera. Podejrzewali, że za jego kierownicą znajduje się osoba poszukiwana. Nie mylili się. Zanim zdążyli jednak podejść do auta, mężczyzna gwałtownie odjechał. Rozpoczął się pościg, do którego wkrótce dołączyły inne patrole policji będące w służbie.

- Sprawca nie reagował na dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania. W trakcie pościgu porzucił swój pojazd oraz kontynuował ucieczkę pieszo na jednym z pilskich osiedli. Funkcjonariusze po pewnym czasie stracili mężczyznę z pola widzenia i od tego momentu rozpoczęły się działania poszukiwawcze również z wykorzystaniem psów służbowych - mówi rzecznik prasowy KPP w Pile mł. asp. Jędrzej Panglisz.

Uciekinier był znany funkcjonariuszom, dlatego jego zatrzymanie było kwestią czasu. Policjanci przez całą noc sprawdzali potencjalne miejsca, w których mężczyzna mógł się ukrywać. 22-letni mieszkaniec Piły długo nie cieszył się wolnością. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego w godzinach porannych 20 sierpnia zauważyli sprawcę. Mężczyzna wchodził do klatki schodowej na jednym z pilskich osiedli i tam został zatrzymany.

- Mieszkaniec Piły był poszukiwany w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa uszkodzenia ciała. Dodatkowo usłyszy zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje mł. asp. Jędrzej Panglisz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto