W poniedziałek na kilku ogólnopolskich portalach pojawiła się informacja, że powietrze w Pile zagraża życiu. Informacja ta szybko zaczęła rozchodzić się między mieszkańcami. Pilanie ostrzegali się nawzajem i odradzali spacerowanie.
Na szczęście szybko okazało się, że informacja nie jest prawdziwa. Jak poinformował na swoim profilu na Facebooku Bartosz Mirowski z Urzędu Miasta Piły, że czujnik CO uległ awarii, dlatego pokazywał zawyżone dane.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?