Powrót do szkół, koniec z maseczkami i odmrożenie gastronomii. Rząd zluzował obostrzenia. Za późno - mówią restauratorzy

Dane dotyczące osób, które zmarły po zakażeniu koronawirusem są wciąż przerażające. Dziś, w środę, 28 kwietnia, resort zdrowia poinformował o śmierci kolejnych 636 osób, a łączny bilans ofiar śmiertelnych przekroczył oficjalnie 66,5 tysiąca osób. Spada jednak liczba nowych zakażeń na koronawirusa i liczba osób, które wymagają hospitalizacji.

Lockdown odpuszcza

Czy pandemia w końcu odpuszcza? Na pewno odpuszcza rząd, który w środę ogłosił poluzowanie obostrzeń, w tym tak długo wyczekiwane częściowe odmrożenie gospodarki. Od 15 maja będą mogły wznowić działalność restauracje, ale na razie tylko w ogródkach. Całkowite zniesienie lockdownu w gastronomii nastąpi 29 maja.

- Dlaczego dopiero 15, a nie już 8 maja? Szkoda, że tak późno. Zdecydowanie zbyt późno. Otwarcie ogródków pozwoli złapać jakiś oddech, ale tego roku i tak nie da już uratować. Restauracje można było otworzyć już wcześniej. Naprawdę łatwiej utrzymać tu higienę i reżim sanitarny niż w innych miejscach, które cały czas były otwarte. A my cały czas czekaliśmy. Ile można czekać?

- mówi Grzegorz Graczyk, właściciel popularnego w Pile Wyspiarza.

Powrót do szkoły. Otwarte ogródki i galerie

Od 15 maja będą otwarte nie tylko ogródki w restauracjach. Będzie można także organizować koncerty w plenerze. Jeszcze wcześniej, bo już od wtorku, 4 maja, przy utrzymującym się niskim poziomie zachorowań będą otwarte galerie handlowe, sklepy budowlane i meblowe, będą mogły się odbywać uroczystości religijne w plenerze, a do szkół wrócą klasy I-III. Całkowity powrót do szkoły dla wszystkich roczników zaplanowany jest jest na 29 maja. Od 15 maja nie będą nam już potrzebne maseczki, ale tylko na świeżym powietrzu. Wciąż będą nam potrzebne gdy będziemy wchodzić do sklepu czy urzędu. Od 29 maja znów będzie można organizować imprezy do 50 osób.

Wolnych terminów brak

Tymczasem kolejne roczniki mogą rejestrować się na szczepienia przeciwko koronawirusowi. W przypadku Piły brakuje jednak wolnych terminów. W punkcie szczepień na stadionie na Okrzei zarejestrowanych jest blisko 2500 osób. I to na razie byłoby na tyle mimo, że moce przerobowe punktu są znacznie większe. Potrzeby zresztą też.

- Pomimo gotowości do obsługi 2500 szczepień tygodniowo Ministerstwo Zdrowia nie umożliwia chwilowo rejestracji na kolejne terminy. Jest to ściśle powiązane z opóźnieniami w dostawach szczepionek do Polski

– informuje Starostwo Powiatowe w Pile.

Na szczepienie do Poznania

Czy i kiedy ministerstwo odblokuje kolejne terminy nie wiadomo. Pilanie, który chcą zaszczepić się jeszcze w maju, nie mają wyjścia i muszą zapisywać się na szczepienia poza Piłą. Na przykład w Poznaniu, gdzie od odróżnieniu od Piły wciąż są wolne terminy.