W Pile od kilku dni prowadzone są dwa protesty przeciwko decyzjom prezydenta miasta. Oponenci swoje niezadowolenie wyrażają na portalach społecznościowych. Na najbardziej popularnym Facebooku zbierają się krytycy utworzenia drogi jednokierunkowej na ulicy Kossaka oraz budowy wiwarium w parku.
Po remoncie ulicy Kossaka ruch tamtędy będzie się odbywał od Galerii Kasztanowej do ul. Powstańców Wielkopolskich. To nie spodobało się przedsiębiorcom tam handlującym. Ich zdaniem nie było w tej sprawie rzetelnych konsultacji społecznych, a ich protest poparło już około tysiąca osób, z czego tylko na Facebooku ponad 400.
>>> Zobacz też: Piła: powstaną mieszkania dla seniorów?
- Portale społecznościowe docierają do młodych ludzi, a na ich opinii nam zależy, bo większość z nich korzysta z tych narzędzi - wyjaśnia Adrian Ciężki, twórca fanpageu "Stop Dla Jednokierunkowej Na Kossaka".
Protestujący nie zamierzają odpuścić.
- Jeśli prezydent nie weźmie naszych argumentów pod uwagę, złożymy na niego skargę - dodaje Adam Ciężki, protestujący przedsiębiorca.
Handlowców z Kossaka popierają też ludzie protestujący przeciwko wybudowaniu wiwarium w Parku Miejskim.
Niedawno na Facebooku pojawiło się "wydarzenie" STOP Jeleniom w Parku Miejskim w Pile !!!
Przeciwnicy tego projektu uważają, że jelenie zostaną tam uwięzione na małym skrawku terenu w centrum miasta.
- Jesteśmy w trakcie redagowania pisma do prezydenta Piły oraz do radnych Rady Miasta, które dostarczymy w przyszłym tygodniu do Urzędu Miasta - informuje Agnieszka Lewicka, założycielka strony.
A w odpowiedzi na ten protest przedwczoraj wieczorem powstała kolejna strona na Facebooku, tym razem zwolenników wiwarium: Czekamy na Jelenie Axis w Pile.
Z niej można się dowiedzieć, jak wyglądają jelenie i skąd pochodzą. Obie te antagonizujące grupy polubiło ponad 200 osób.
Portale społecznościowe stały się demokratyczną platformą, na której komunikują się oddolnie mieszkańcy miasta. To nowe zjawisko w Pile. Do tej pory najbardziej popularną formą protestu były wystąpienia podczas sesji Rady Miasta.
- Tego typu akcje na Facebooku nie zastąpią normalnego trybu przewidzianego w demokracji czyli konsultacji społecznych - przekonuje jednak Piotr Głowski, prezydent Piły. - A tak jest w przypadku ulicy Kossaka, obecnie podpisujący się pod akcją nie wykorzystali konsultacji, które były przeprowadzone w 2012 roku. Należy w nich uczestniczyć, bo brak udziału w takim procesie oznacza rezygnację z możliwości wpływania na rzeczywistość - ucina prezydent.
Dziwi go także protest przeciwko jeleniom w parku, tu także już jest po decyzji radnych, ponadto zagwarantowano w tegorocznym budżecie 700 tys. zł na budowę obiektu. Jelenie zamieszkają tam jesienią.
Prezydent Piły i jego decyzje oprotestowane na Facebooku: więcej na ten temat przeczytasz w Tygodniku Pilskim już 22 kwietnia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
