Prezydent Piły Piotr Głowski miał nietypowych "petentów". Urząd Miejski odwiedziły w środę dzieci z przedszkola salezjańskiego w Pile. Maluchy spotkały się też z dziennikarzami, bo spotkanie było połączone z konferencją prasową na temat najmłodszych.
Zanim dzieci rozsiadły się wygodnie w fotelach, prezydent Piotr Głowski pomógł im ściągnąć kurtki.
- Martwimy się, że jest za mało dzieci, chcielibyśmy, aby było ich więcej, dlatego chcemy o nie dbać - przekonywał najmłodszych prezydent Piły Piotr Głowski
Miasto przygotowuje projekt karty dużej rodziny, to forma pomocy dla rodzin wielodzietnych. Mogą to być zniżki do instytucji miejskich, a nawet na komunikację miejską. Szczegóły karty dużej rodziny będą znane w grudniu.
Jednak tematem konferencji była pomoc miejskich instytucji dla najmłodszych, czyli działalność świetlic socjoterapeutycznych oraz informacje o wsparciu organizacji pozarządowych, które przygotowują choćby paczki świąteczne dla maluchów. Miasto dofinansowuje zajęcia na basenie oraz tych najbardziej uzdolnionych uczniów poprzez zajęcia dodatkowe w ramach projektu "trampolina do sukcesu". Piła też dopłaca do dzieci przedszkolnych.
>>> Zobacz też: Wszystko o tym, co dzieje się w szkołach w Pile
- Utrzymanie dziecka w przedszkolu kosztuje około 950 złotych. Rodzice płacą około 200 złotych, dotacja to kolejne 100 złotych, więc gmina dokłada 650 złotych do każdego przedszkolaka - dodaje Sebastian Dzikowski, dyrektor Wydziału Oświaty w Pile.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?