W czwartek warzył piwo i sprzedawał je w sklepie.
To skutek charytatywnej aukcji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którą na początku stycznia wygrał właściciel czarnkowskiego browaru. Za jeden dzień pracy prezydent a Piły zapłacił dokładnie 4 750 tys. zł, przebijając w licytacji m.in. pilskiego McDonalds’a.
– Uznaliśmy, że to doskonały pomysł na przekazanie pieniędzy na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mamy nadzieję, że dzięki temu jeszcze więcej będzie się o tym przedsięwzięciu mówić – komentował krótko po rozstrzygnięciu aukcji Zbigniew Cholewicki, prezes spółki Kaldera, właściciel Browaru Czarnków.
Wczoraj prezydent spełnił swoją powinność. O 9.30 stawił się najpierw w siedzibie spółki w Kamionce pod Chodzieżą, gdzie oficjalnie zatrudniony został jako przedstawiciel handlowy, po czym ruszył w teren do Czarnkowa.
Tam już w fartuchu zabrał się do pracy. Zadanie miał nie łatwe, do uwarzenia jedna warka piwa (około 30 tysięcy butelek o wartości około 50 tysięcy złotych).
Czytaj również: Prezydent Piotr Głowski będzie pracował jeden dzień w Browarze Czarnków
Pod okiem doświadczonego piwowara z Czarnkowa dodawał do specjalnych kadzi poszczególne składniki. W tym tajemnicze „zioło”, dzięki któremu prezydenckie piwo ma być wyjątkowe.
– Nawarzyłem piwa i oczywiście mam zamiar go spróbować – zapowiedział Piotr Głowski, kończąc swoje zadanie.
Piwo uwarzone przez Piotra Głowskiego musi teraz leżakować przez kilka miesięcy. Będzie go można prawdopodobnie spróbować podczas Dni Piły (przełom maja i czerwca).
Z Czarnkowa prezydent wrócił do Piły ale jeszcze nie do ratusza, lecz za ladę sklepu z tradycyjną żywnością z Doliny Noteci.
Wkrótce również wideo z tego wydarzenia
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?