Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Piły z absolutorium. Taki budżet jak w 2019 roku może się już nie potwórzyć

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Po raz pierwszy w historii absolutorium udzielono prezydentowi online
Po raz pierwszy w historii absolutorium udzielono prezydentowi online Fot. Agnieszka Świderska
Piętnaście głosów za, trzy - przeciw i pięć wstrzymujących się - tak wyglądał wynik dzisiejszego głosowania na sesji Rady Miasta. Taki, a nie inny wynik głosowania oznacza, że prezydent Piły Piotr Głowski otrzymał absolutorium.

Wynik głosowania nad udzieleniem prezydentowi absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu nikogo nie zaskoczył. Piotr Głowski mający za sobą większość w radzie mógł spać spokojnie. Także z powodu samego budżetu, który udało mu się zrealizować niemal w 100 procentach.

Nawet opozycja nie była wyjątkowo krytyczna. Jedyna dyskusja przetoczyła się nad sprawozdaniem z wykonania budżetu, który był niejako wstępem do głosowania nad absolutorium. Przed samym głosowaniem nad udzieleniem absolutorium nikt już nie zabierał głosu. Za to po ogłoszeniu wyniku słychać było w tle pojedyncze oklaski. Kto klaskał? Wcześniej jeden z radnych Koalicji dość gorliwie dziękował prezydentowi i jego urzędnikom.

Sam prezydent był dość oszczędny w słowach. Jego zdaniem, budżet został dobrze wykonany (podobnego zdania była także RIO) i dlatego prosił o głosowanie "za". I bez polityki. Za udzieleniem mu absolutorium głosowało 15 radnych - wszyscy radni Koalicji oraz Zbigniew Pyziak z Porozumienia Samorządowego. Troje radnych PiS - Maria Miler, Gabriela Milska i Tomasz Słoboda, głosowało przeciwko udzieleniu absolutorium, a pięcioro - Emilia Piechocka, Magdalena Pabich, Tomasz Jopek z Porozumienia Samorządowego oraz Mieczysław Karpiński i Grzegorz Płachta z PiS - wstrzymało się od głosu.

Skarbnik miasta Ewelina Ślugajska nie ukrywała, że taki budżet jak w 2019 roku może się już nie powtórzyć. Tegoroczny z powodu pandemii będzie już chudszy. Jak bardzo? Liczenie strat spowodowanych pandemią wciąż trwa.

A jak wyglądał 2019 rok? Największe inwestycje to były inwestycje w rewitalizację: w kolejny etap rozbudowy strefy przemysłowej przy Wawelskiej oraz w tereny nadrzeczne i Wyspę. Na Wawelskiej uzbrojono 12,5 hektarów przeznaczonych pod inwestycje w infrastukturę sieciową i techniczną. Na Wawelskiej przebudowano 500-metrowy odcinek oraz zbudowano 950-metrową drogę dojazdową razem z ciągiem pieszo-rowerowym.

Ponad 6 mln złotych miasto wydało na budowę kładki na Wyspie oraz prawie 14 mln złotych na skateplazę z torem rolkowym, miejsce do uprawiania kalisteniki (gimnastyka na drążkach na świeżym powietrzu), boiska, alejki spacerowe oraz dokończenie okalającego Wyspę ringu pieszo-rowerowego.

Kolejne duże zaplanowane i zrealizowane inwestycje w 2019 roku to były inwestycje pod wspólnym szyldem "wspieranie strategii niskoemisyjnych". Oddano ścieżkę rowerową z Piły do Dobrzycy, a przy Miłej powstało oświetlone centrum przesiadkowe z małą architekturą. Największe jednak pieniądze, bo prawie 20 mln złotych poszło na miejskie autobusy. Miasto kupiło od Solarisa 13 nowych autobusów: sześć z silnikiem diesla i siedem z napędem hybrydowym. Pierwsze sześć autobusów przyjechało już do Piły, hybrydy mają przyjechać do końca października.

W listopadzie rozstrzygnięto przetarg na budowę centrum przesiadkowego przy 1 Maja. Nie udało się jednak rozpocząć budowy centrum przesiadkowego przy Zygmunta Starego. Dopiero w tym roku pod koniec maja udało się rozstrzygnąć przetarg. Jeszcze mniej szczęścia miała budowa systemu dynamicznej informacji pasażerskiej czyli systemu elektronicznych tablic na przystankach pokazujących rzeczywisty czas przyjazdu autobusu. W marcu 2019 roku budowa stanęła, a wykonawca - firma MP Technology i miasto skierowali zawiadomienia do prokuratury obciążając się wzajemnie.

Wykonano za to wszystkie zaplanowane termomodernizacje przedszkoli nr 3, nr 4, nr 5, nr 11, nr 12 i nr 13 oraz Szkoły Podstawowej nr 2 i nr 5, na które pozyskano środki z programu Jessica 2, a które kosztowały łącznie 8,4 mln złotych. Termomodernizację przeszedł też budynek przy alei Niepodległości 135, gdzie mieści się dom samotnej matki i schronisko dla kobiet oraz poradnia leczenia uzależnień. Ta inwestycja kosztowała 810 tys. złotych.

Największą inwestycją drogową 2019 roku miała być ulica Bydgoska, a konkretnie wart ponad 6 mln złotych trzeci i ostatni etap jej przebudowy. Nie doszła jednak do skutku, gdyż premier zabrał pieniądze przeznaczone na pilską inwestycję. Więcej szczęścia miała inwestycja na Lutyckiej - milion złotych na jej przebudowę wyłożyło miasto, drugi - Fundusz Dróg Samorządowych. Przebudowano także odcinek Wyspiańskiego, chodnik przy Medycznej i przy Ludowej. Nie udało się rozstrzygnąć przetargu na przebudowę skrzyżowania przy Okólnej. Wykonawcę wyłoniono dopiero w lutym.

- Głosowałem za absolutorium z czystym sumieniem - mówi Lucjan Szutkowski, przewodniczący komisji budżetu i rozwoju miasta. - Jeżeli chodzi o wynik budżetu był to bardzo dobry rok. Wciąż mamy także dobre perspektywy. Duże inwestycje w termomodernizację oznaczają duże oszczędności w kosztach ogrzewania. Podobnie jak to, co wydaliśmy wcześniej na energooszczędne oświetlenie zwraca się w niższych rachunkach za prąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto