Przyszłoroczny projekt budżetu jest już gotowy. Teraz muszą go jeszcze zatwierdzić radni. Inwestycji sporo, choć kryzys znów zagląda nam do oczu.
Zobacz kompletny projekt budżetu
- Budżet jest jednak optymistyczny, czas kryzysu jest dla tych którzy potrafią z tego korzystać, wówczas można kupić taniej materiały budowlane, wykonawcy dają większe upusty. Nie jest tak, że musimy drżeć i czekać na lepsze czasy - przekonuje Piotr Głowski, prezydent Piły.
Najwięcej będzie się działo na drogach. Za 2 miliony złotych powstaną drogi techniczne w podstrefie ekonomicznej. W przyszłym roku zostanie przebudowane skrzyżowanie Lutyckiej, Bydgoskiej i Lelewela, pojawi się tam także sygnalizacja. Dokończona zostanie ulica Philipsa, aż do ulicy Podchorążych, która zostanie wyprostowana i połączy się z nową drogą na terenie dawnego basenu Szuwarek. Będą też nowe ścieżki rowerowe, ale największa drogowa rewolucja czeka nas w centrum miasta.
- Chcemy ruszyć centrum, bo go potrzebujemy, jeśli sprzedamy tereny przy tak zwanym placu Pocztowym i placu Zwycięstwa, to potrzebujemy nowej organizacji ruchu w tym rejonie - tłumaczy prezydent.
Połowa ulicy 11 Listopada i 14 Lutego zamieni się w... deptak. Zostanie przebudowana ul. Towarowa i Zygmunta Starego w stronę dworca kolejowego. Znikną tam baraki a jezdnia będzie czteropasmowa. Wiele zacznie się dziać także na cmentarzu komunalnym.
- Chcemy wybudować nowy dom pogrzebowy, w takich ciężkich chwilach jednak nastrój miejsca też powinien być odpowiedni - argumentuje prezydent.
Nowy dom pogrzebowy powstanie obok obecnego. Koszt to 3 miliony 600 złotych, a inwestycja będzie realizowana przez dwa lata.
Będzie też sporo inwestycji sportowych. W przyszłym roku zostanie dokończona hala sportowa przy szkole nr 5. Miasto złożyło wnioski na dwa Orliki i na trzy programy "Radosna szkoła".
Miasto milion złotych dołoży szkole policji do hali bokserskiej. Hala była planowana w budynku obok sądu przy al. Powstańców Wielkopolskich, jednak remont tych pomieszczeń miałby kosztować ponad 2 miliony złotych. Budynek zostanie więc wystawiony na sprzedaż.
Od przyszłego roku ma rozpocząć się remont stadionu przy ul. Żeromskiego. Stadion ma być nie tylko dla lekkoatletów, ale też i dla piłkarzy. Łączny koszt trzyletniej inwestycji to 12 milionów złotych. Połowę może dołoży Ministerstwo Sportu.
Będą też inwestycje w miasto - ogród, czyli dalsze upiększanie Parku Miejskiego i przebudowa całej Wyspy. Pojawi się też nowe auto za 120 tysięcy złotych na potrzeby Urzędu.
- Obecny samochód ma 13 lat, prawie 400 tysięcy przebiegu i ja się boję wysyłać pracowników w dłuższą podróż bo nie wiem czy wrócą., mamy teraz tylko dwa samochody, i kilkadziesiąt osób, które w celach służbowych muszą się gdzieś wybrać, to nie jest samochód prezydencki - mówi prezydent.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?