Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest kierowców MZK Piła. Pracownicy chcą podwyżek już od 1 marca

Agnieszka Kledzik
Akcja protestacyjna w pilskim MZK. Kierowcy domagają się podwyżek po 180 złotych dla każdego pracownika już od 1 marca.

Związek Zawodowy Kierowców już 31 stycznia złożył pismo, w którym domagał się podwyżek dla wszystkich pracowników spółki.

- Tego nie można nazwać podwyżką, domagamy się rekompensaty za bardzo wysoką inflację - przekonuje Mirosław Banach, przewodniczący Związku Zawodowego Kierowców MZK w Pile.

Czytaj także: Ranking Gazety Prawnej: MZK Piła dziesiąty w Polsce. Co oceniali?

Związkowcy wybrali taką formę protestu, bo jak twierdzą, nie ma dialogu z prezesem spółki, uważają że prezes ich unika. Antoni Serwacki odpiera te zarzuty, jednocześnie podkreśla, że nie może się ugiąć pod żądaniami kierowców.

- Spółki nie stać na podwyżki, w tej chwili utrzymujemy kruchą równowagę - twierdzi Antoni Serwacki, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Pile.

Planowana od 1 marca podwyżka cen biletów o 30 groszy, ma pokryć straty związane z rosnącymi cenami oleju napędowego.

- Te podwyżki pozwolą nam uzyskać ponad 600 tysięcy złotych od pasażerów, a drugie tyle nam brakuje, bo ceny paliwa wciąż rosną, a do tego powinniśmy dodać 350 tysięcy na podwyżki dla pracowników - przekonuje prezes MZK.

Prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji tłumaczy, że kolejnych 10 najstarszych autobusów należałoby wymienić.

Czytaj także: Od marca podwyżki cen biletów miejskiej komunikacji w Pile

- Nawet gdyby kupić używane ze Szwecji, to koszt jednego pojazdu wynosi około 200 tysięcy złotych. Remontu wymaga także warsztat, który nie był modernizowany od 1972 roku. Wstępny koszt remontu oszacowano na 3 miliony złotych - wyjaśnia prezes.

Tymczasem związkowców niepokoi styl zarządzania spółką.

- Zbyt częste zmiany kadrowe, ponadto wciąż nie mamy swojego kierownika, to nas niepokoi, dlatego weszliśmy w spór zbiorowy - mówi Mirosław Banach.

W pilskim MZK pracuje około 160 pracowników, w tym setka kierowców. 90 procent z kierowców ma najwyższe stawki i zarabia za przepracowanie 168 godzin w miesiącu 3467 zł brutto.

Popieracie protest kierowców?

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku

Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 698 635 635

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto