Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzina zastępcza potrzebna od zaraz. Nie brakuje dzieci, które marzą o ciepłym i kochającym domu

Martin Nowak
Martin Nowak
PCPR w Pile poszukuje kandydatów, którzy chcieliby stworzyć rodzinę zastępczą. Jakie warunki trzeba spełnić?

Nie łatwo jest wychować dziecko, ale czy można mieć większą satysfakcję z czegokolwiek innego? Niestety, nie brakuje dzieci, którymi nie ma się kto zaopiekować. One chcą kochać i być kochane, marzą o ciepłym domu... Czekają tylko aż ktoś wyciągnie do nich pomocną dłoń.

31 dzieci z terenu gmin powiatu pilskiego potrzebuje opieki, domu oraz rodzinnego ciepła. Problem jest taki, że brakuje rodzin zastępczych. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Pile poszukuje więc kandydatów, którzy mogliby stworzyć taką niezawodową rodzinę zastępczą. Jakie warunki trzeba spełnić?

- Rodzicami zastępczymi mogą zostać osoby samotne oraz małżeństwa w wieku do 59 lat. Powinny mieć dochód oraz warunki domowe w takim zakresie, aby zapewnić dziecku możliwość do nauki, do wypoczynku, do zabawy – mówi Cecylia Antczak, dyrektor PCPR w Pile.

Niezbędne są również predyspozycje do sprawowania opieki nad dzieckiem, dobry stan zdrowia, a przede wszystkim chęci i - jak mówią fachowcy - miejsce w sercu. PCPR w Pile udziela rodzinom zastępczym szerokiego wsparcia: psychologicznego, finansowego, zapewnia poradnictwo socjalne i rodzinne. PCPR organizuje również szkolenia dla kandydatów na rodziny zastępcze.

Obecnie na terenie gmin powiatu pilskiego - jak czytamy na stronie powiatu pilskiego - funkcjonuje 151 rodzin zastępczych, w których przebywa łącznie 257 dzieci. Do tego 22 dzieci mieszka w placówkach opiekuńczo-wychowawczych w Pile i Osieku nad Notecią. Najwięcej - 119 dzieci przebywa w 86 rodzinach zastępczych spokrewnionych oraz 54 rodzinach zastępczych niezawodowych: 91 dzieci. Z kolei w rodzinach zawodowych, których na terenie gmin powiatu pilskiego mamy 54 – pod opieką jest 24 dzieci.

- Jestem przekonany, że na terenie gmin powiatu pilskiego jest wiele wspaniałych osób, które podejmą się tego zadania, doskonale sobie z nim poradzą, a w opiece nad dziećmi znajdą sposób na życie, który oprócz zwykłej codzienności, daje dodatkową, ogromną satysfakcję - mówi Eligiusz Komarowski, starosta pilski.

Rodzinny Dom Dziecka w Wysokiej

W Wysokiej funkcjonuje Rodzinny Dom Dziecka. Obecnie mieszka w nim 10 dzieci. Dla 8 dzieci Bernadeta i Wojciech Depta tworzą rodzinę zastępczą. Mają jeszcze jedną biologiczną córkę i drugą adoptowaną. Dzisiaj mają już łącznie 21 dzieci i 2 wnucząt. Czym jest rodzicielstwo zastępcze opowiada Pani Bernadetta:

- Rodzinę zastępczą prowadzimy od 11 lat. Tak spowodował los. Moja chrześnica trafiła do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Wiedziałam, że nie mogę jej tam zostawić, bo trzymając ją do chrztu coś tam sobie obiecałam... Nie tylko sobie, ale również temu malutkiemu dziecku. I razem z mężem postanowiliśmy, że przejdziemy wszystkie kursy, szkolenia i kwalifikacje i zostaniemy rodziną zastępczą dla naszego już w tej chwili dziecka. W ten sposób w ciągu roku z jednej córki biologicznej zrobiła nam się w domu czwórka fajnych dzieciaków.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto