Samsung w Pile? Prezydent miasta spotkał się z przedstawicielami koreańskiego koncernu

W Pile w ubiegłym roku powstała podstrefa Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W tym roku miasto wyda niemal 2 miliony złotych na wybudowanie dróg dojazdowych na terenach inwestycyjnych przy ulicy Wawelskiej.

Jednak wciąż nie słychać, aby jakiś poważny inwestor był zainteresowany lokowaniem swych zakładów czy to produkcyjnych czy usługowych w Pile.

Władze miasta, rozpoczęły więc kampanię informacyjną. Ślą oferty, a nawet organizują spotkanie za spotkaniem. Jedno z najbardziej obiecujących dotyczyło Samsunga. Ta koreańska firma przejęła we Wronkach polską Amicę.

- Spotkaliśmy się z zarządem Samsunga, który jest zainteresowany ściągnięciem swoich kooperantów do Polski i będzie preferował pilską lokalizację dla ich współpracujących firm - informował podczas konferencji prasowej Piotr Głowski, prezydent Piły.

Z tej deklaracji na razie niewiele wynika.

- Ta deklaracja nie jest wiążąca - podkreślał Adam Szejnfeld, poseł Platformy Obywatelskiej. - Zdarzają się przypadki, że w ciągu kilku, czy kilkunastu miesięcy można znaleźć inwestora, ale też i takie, że dopiero po latach są efekty, my chcemy pokazać, że działamy i staramy się - wyjaśniał.

Na tym nie koniec. W parlamencie właśnie trwa ustalanie składu grup roboczych odpowiedzialnych za współpracę z innymi państwami.

- Będę starał się być członkiem w bilateralnej grupie polsko-koreańskiej, mam nadzieję, że taka aktywność, a więc częste kontakty z ambasadą koreańską, mogą nam pomóc w tych rozmowach, aby ściągać inwestorów do Piły - przekonuje Szejnfeld.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]