Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Składował odpady groźne dla ludzi i środowiska. Teraz słono za to zapłaci

Martin Nowak
Zdjęcie ilustracyjne Agnieszka Nigbor-Chmura
Proceder trwał od miesięcy

Bomba ekologiczna od miesięcy tykała w Dziembowie pod Piłą. Mężczyzna, który jest za nią odpowiedzialny odpowie w końcu przed wymiarem sprawiedliwości.

W Dziembowie zlokalizowano składowisko niebezpiecznych substancji i odpadów. Znajdowało się one tam od co najmniej kilku miesięcy.

- Składowane odpady mogły stwarzać zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka oraz środowiska. W związku z tym mężczyzna został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut składowania wbrew przepisom ustawy niebezpiecznych substancji i odpadów. Na poczet przyszłych kar Zastępca Prokuratora Rejonowego w Chodzieży wydał postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym na kwotę 700 tys. złotych - informuje rzecznik prasowy KPP w Pile mł. asp. Jędrzej Panglisz.

50-letni podejrzany może zapłacić nawet 100 tys. złotych nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowisk oraz bardzo wysoką karę grzywny w wysokości 600 tys. zł. Za popełnione przestępstwo grozi mu również kara do 5 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto