Skwer kardynała Ignacego Jeża został oficjalnie już nazwany. W czwartek przypada 7. rocznica śmierci kardynała Jeża. Uroczystość była skromna i świecka, bo zbojkotowali ją pilscy księża, choć jak zapewnia prezydent miasta, zaproszenie na tę uroczystość trafiło do biskupa ordynariusza. Żaden z pilskich duchownych z tego nie skorzystał. Prezydent powiedział, ze tym zaproszeniem wyciągnął rękę na zgodę.
– Jestem człowiekiem wielkiej pokory i zgody, państwo o tym wiecie, nieraz się kłócimy, ale to nie oznacza, że chwilę później ze sobą nie rozmawiamy. Mieszkamy obok siebie i mamy jeden wspólny interes jakim jest Piła – odpowiada dziennikarzom Piotr Głowski, prezydent Piły.
Księżom nie spodobała się lokalizacja miejsca. Chcieli bardziej godnego miejsca, a nie kawałka trawnika - jak mówili. **O proteście księży z Piły pisaliśmy TUTAJ**
Tymczasem urząd miasta przygotował wizualizację, jak skwer u zbiegu ulic Browarnej i 11 Listopada ma wyglądać w przyszłym roku. Pojawi się oświetlenie, ławki, nowe nasadzenia, chodnik i kamień z tablicą poświęconą kardynałowi. O tych zmianach zadecyduje jednak nowa rada miasta. Prezydent jednak jest spokojny o wynik głosowania.
Gdy skwer będzie odnowiony ponowi zaproszenie dla strony kościelnej.
– Mam nadzieję, że chrześcijańskie pojednanie nastąpi. Choć mam nadzieję, że nie trzeba będzie tak długo czekać – dodaje prezydent.
Skwer kardynała Ignacego Jeża: informacji na ten temat szukaj też w Tygodniku Pilskim.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?