Solidarnościowe archiwum Ryszarda Ryszarda Janickiego trafiło już do archiwum Solidarności [ZDJĘCIA]

- Minęło 40 lat, dwudziestoletni, którzy malowali wtedy hasła na chodnikach, mają już dziś powyżej 60 lat. Tymczasem zdjęcia są świeże, gdyż niewiele osób wcześniej je widziało. Ktoś powie, to tylko kilka obrazków, ale każdy obrazek to jedna setna sekundy czasu, który pozostał już w naszej pamięci. Zależało by mi, żeby te fotografie nie pozostały tylko wspomnieniem, ale miały drugie życie. Fotografia to ważny dokument. Tu się nic nie sfałszuje

- mówi znany pilski fotografik Ryszard Janicki.

- Miałem wtedy 16 lat. Inaczej pamiętam tamte wydarzenia. We Wrześni, gdzie mieszkałem, nie było tak dużych zajść jak w Pile. Znam je z opowieści, a ta wystawa przybliżyła mi je wizualnie. To wyjątkowo cenny dokument, który trafi do archiwum w Gdańsku i z pewnością niejeden raz będzie jeszcze wykorzystany. Co nam dał czas tamtej Solidarności? Na pewno dążenie w naszym sercach do wolności, które zostało w nas do dziś

- mówi Adam Dopierała, przewodniczący pilskiego oddziału NSZZ “Solidarność”.

Na jednym ze zdjęć obok Andrzeja Gwiazdy stoi Eligiusz Naszkowski, szef regionu “S” w Pile, który okazał się najwyżej postawioną w regionalnych strukturach Solidarności wtyką bezpieki.

- Mam nawet zdjęcie do paszportu tego pana. Przyszedł do mnie. Fotografowałem go. Powiedziałem do brata “Zróbmy jeszcze jeden negatyw. Nie wiadomo może się przydać”. Panu Naszkowskiemu zdjęcie do paszportu na pewno się przydało. Jak wiemy, miał w życiu różne przygody. Tymczasem mi zostało w archiwum jego oryginalne paszportowe zdjęcie

- mówi Ryszard Janicki.

W archiwum Ryszarda Janickiego są jeszcze zdjęcia solidarnościowych plakatów z tamtych lat, które również mają ujrzeć światło dzienne. W wystawie “Nie zapomnijmy tamtych dni” i w przekazaniu ich do archiwum duży udział miała Małgorzata Modrak, prezeska spółdzielni socjalnej Nowe Horyzonty oraz Jan Sip, właściciel drukarni Tongraf, która wydrukowała fotogramy.