Spotkanie integracyjne wolontariuszy z Piły

Nie ma w Pile wydarzenia, podczas którego nie byliby potrzebni wolontariusze. Czasami wydaje się, że bez tych młodych ludzi, poświęcających swój czas za darmo, wiele z imprez mogłoby się nie odbyć. Kto stałby w sklepie podczas zbiórek żywności?Kto podawałby wodę biegaczom? Zbierał pieniądze na hospicjum 1 listopada? Działające w Pile Centrum Wolontariatu w Pile jest niezastąpione!

Zliczyć wszystkie wydarzenia, w których brali udział wolontariusze nie jest łatwo. Przekonała się o tym Grażyna Dobosz, która w piątkowe popołudnie prowadziła imprezę integracyjną dla wolontariuszy. Spotkanie na podwórzu należącego do Kościoła Zielonoświątkowego było okazją do podsumowania roku pracy oraz nagrodzenia najbardziej aktywnych wolontariuszy.Ale jak ich wybrać?

>>> Zobacz też: Psy, koty i inne istoty. Głosowanie trwa!

Grażyna Dobosz wyczytywała wszystkie akcje, w których brało udział CentrumWolontariatu, a osoby, które w nich uczestniczyły, zgłaszały się po naklejki. I tak wśród wyczytanych przedsięwzięć było m.in. Realna Akcja, czyli malowanie miasta, zbiórki żywności, pomoc w świetlicach, pomoc w domu pomocy społecznej i warsztatach terapii zajęciowych, pomoc niepełnosprawnym i starszym, prowadzenie grup biorących udział w Pikniku Historycznym (czyli cztery godziny stania w słońcu!), pomoc w imprezach sportowych, przy zbiórce szpiku, zbiórka karmy dla zwierząt, pieniędzy w ramach WOŚP, pomoc w organizacji kongresu kobiet czy imprez kulturalnych. To zaledwie część tego, co robią wolontariusze z Piły. Długo by wymieniać wszystko!

Po podsumowaniu okazało się, że najbardziej aktywnym wolontariuszem jest Milena Gaworska.

– Przygodę z wolontariatem rozpoczęłam jeszcze w gimnazjum. Pan Andrzej Sadkowski,, który uczył w gimnazjum, przekonał mnie, że warto pomagać w ten sposób – opowiada Milena.

Spotkanie integracyjne wolontariuszy z Piły zakończyło się pysznym poczęstunkiem.

Więcej o spotkaniu wolontariuszy z Piły przeczytasz w Tygodniku Pilskim już 10 września!