Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starocie z PRL-u rozchwytywane przez kolekcjonerów. Można dużo na nich zarobić [zdjęcia]

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
W galerii znajdziesz najdroższe przedmioty kolekcjonerskie z czasów PRL wystawione na OLX: kryształy, szkło, zegary, aparaty fotograficzne, znaczki pocztowe, pieniądze, meble, kasety VHS i radioodbiorniki. Są warte nawet kilkaset tysięcy złotych >>>>>
W galerii znajdziesz najdroższe przedmioty kolekcjonerskie z czasów PRL wystawione na OLX: kryształy, szkło, zegary, aparaty fotograficzne, znaczki pocztowe, pieniądze, meble, kasety VHS i radioodbiorniki. Są warte nawet kilkaset tysięcy złotych >>>>>OLX
Wraca moda na starocie. Kultowe przedmioty z PRL i lat 90. powracają do polskich domów. Kolekcjonerzy polują na stare pieniądze, meble, sprzęt, elektronikę, kryształy, zabawki. Za niektóre gadżety są w stanie zapłacić krocie - nawet kilkaset tysięcy złotych!. Kiedyś odeszły do lamusa, dziś wracają łask i znów są modne. Zobacz w galerii najdroższe antyki PRL-u.

Codzienność czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej nie była kolorowa. Jedni wspominają lata 70. i 80. XX wieku jako trudne, do których nie chcieliby wrócić, inni z sentymentem wracają do minionych już czasów. Zwłaszcza do przedmiotów, które wprowadzają nostalgiczny klimat. Choć czasy PRL dawno mamy za sobą, wielu Polaków wciąż z sentymentem wspomina tamten okres. Polacy chętnie gromadzą pamiątki z czasów swojej młodości lub dzieciństwa. A to w PRL miało swój niepowtarzalny urok. Aparaty fotograficzne, kasety VHS, radioodbiorniki, płyty winylowe, zegary, zabawki z czasów dzieciństwa, ulubione meble czy sprzęt kuchenny – to wszystko wraca do łask.

Meble z czasów peerelowskich były specyficzne. Polskie realia nie pozwalały na luksusy. Brakowało nie tylko żywności w sklepach, ale także materiałów budowlanych i importowanych rzeczy. Efekt był taki, że wnętrza domów i mieszkań były do siebie podobne.

Meble, sprzęt i zabawki z PRL

Niemal w każdym wnętrzu królowały boazerie, tapety, toporne meblościanki, tapczany, podkręcane ławy, „fotele Nowaków”, kryształy, sztuczne kwiaty i owoce, ceramika, porcelanowe kury, na ścianach obrazki z postaciami religijnymi, tureckie dywany i serwety. Dodatkowo w pokoju dziecięcym popularnym meblem był półkotapczan. Pojawiły się też telewizory, radioodbirniki, a później komputery czy też AGD. Dziś sporo tych mebli wraca do polskich domów w stylu vintage.

Zobacz modne antyki i perełki z PRL, które wracają do łask:

Mówi się, że kuchnia to serce domu. To pomieszczenie w PRL było królestwem kobiet. W latach 80. i na początku 90. podstawę każdej kuchni stanowił najczęściej kredens w kolorze mleka. Odpowiedzią na brak elektrycznych piekarników był prodiż, z którego ciasta smakowały najlepiej. Mięso gospodynie mieliły w ręcznych maszynkach Zakupy przynosiło się w siatkach, mleko w szklanej butelce lub metalowej kance, a kawa (słynna „plujka”) podawana była w szklance z cienkiego szkła bez uchwytu w koszyczku. Za to młodzież chętnie popijała polo-cocktę, czyli polski odpowiednik coca-coli. Cukier kryształ biały był na wagę złota. W szafkach nie brakowało jednak alkoholu, który serwowano w kryształowych niskich szklankach: wódki extra żytniej, czystej lub spirytusu.

Na pewno oryginalnym pomieszczeniem nie była łazienka. Była zazwyczaj ciemna, urządzona skromnie i mało gustownie. Wyłożona była kafelkami od podłogi po sam sufit. Najważniejsze było, by zaspokajała niezbędne potrzeby sanitarne. Było w niej mało miejsca, a pomieścić musiała wiele urządzeń i przedmiotów. Żeliwna wanna, ebonitowa deska sedesowa i górnopłuk nad sedesem to nieodzowny wnętrzarski obraz z lat 70.

Sam papier toaletowy był towarem deficytowym. Rodzina myła włosy szamponem "Zielone jabłuszko” lub „Familijnym””. Kobiety używały wielorazowych podpasek i kręciły włosy na wałkach. Po latach ręcznego prania, pojawiła się Frania – wirnikowa pralka, która została najlepszą „przyjaciółką” kobiety.

Zabawki z tego okresu cieszyły się niezwykłą popularnością. Dziś, gdy wracamy do lat 70. 80., a nawet początków 90.,niejeden z Was powie: Och, miałem taką grę!”, „Miałem taką zabawkę!”

Blaszane, drewniane czy plastikowe – wszystkie dawały dużo radości. Asortyment na sklepowych półkach był ograniczony, więc każda zabawka czy gra była na wagę złota. Często nie były tak kolorowe jak te dzisiejsze, ale kochało je każde dziecko.

Popularne były bączki, które trzeba było nakręcić tłokiem u góry, harmonijkowe kotki wydające dźwięki, kudłate pluszaki, resoraki, czarne laleczki, żołnierzyki i jeszcze parę innych zabawek. Zobacz w galerii zabawki PRL, hity dawnych lat.

Zabytkowe auta – gratka dla kolekcjonerów

Nie można zapominać o starych samochodach. Mimo nowinek technicznych na rynku motoryzacyjnym, coraz szybszych i nowocześniejszych, fanów tych starszych aut nie brakuje. Na zabytkowe, pięknie zachowane pojazdy polują pasjonaci z całej Polski. Świadczy to o niesłabnącej popularności perełek minionej epoki – nie tylko PRL-u i polskich modeli, ale też tych z lat. 30. czy 40., a nawet zagranicznych.

Oko miłośników motoryzacji cieszą stare pojazdy strażackie, milicyjne, karetki pogotowia, Fiaty 125 (Polonez) i 126 p („kaszlaczki”), Syrenki, Nysy, Żuki, Tarpany czy Mikrusy. Z zagranicznych modeli wyróżnia się też czechosłowacka Skoda Octavia„Lolek”, Skoda Spartak z 1958 r., włoski Fiat Barchette, angielski Ford Popular z 1944 r., Ford Mustang Cabrio czy francuski Citroen 2cv. W kolekcjach pasjonatów spotkać też modele radzieckie,, takie jak Wołga, Moskwicz, Łada i popularne „Mydelniczki” , NRD-owskie Trabanty. Kiedyś te auta jeździły po polskich drogach, dziś dla kolekcjonerów to prawdziwe skarby.

Kryształy, znaczki, pieniądze zyskały na wartości

Warto też sprawdzić, czy nie masz w domu kolekcji naczyń. Wiele z nich 30 lat temu wylądowało na strychach i piwnicach upchniętych w kartonach. Po latach te przedmioty zyskały na wartości. Kryształowe i szklane wazony, patery, talerze, papierośnice, szklanki, słynne porcelanowe kury i inne przedmioty z lat 80. XX wieku są obiektem zainteresowań kolekcjonerów. Niektóre nadal zdobią wnętrza domów i mieszkań.

Warto przyjrzeć się również starym banknotom, monetom i znaczkom pocztowych. Okazuje się, że dziś można się dzięki tym starociom wzbogacić. Miłośnicy PRL-u są w stanie zapłacić za nie fortunę – nawet kilkanaście tysięcy złotych! Ludzie hurtowo je wyprzedają i wysoko sobie je cenią. Kwoty są wyższe niż myślisz!

Zobacz modne antyki i perełki z PRL, które wracają do łask:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Starocie z PRL-u rozchwytywane przez kolekcjonerów. Można dużo na nich zarobić [zdjęcia] - Sępólno Krajeńskie Nasze Miasto

Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto