Idothings - pod tym pseudonimem tworzy Mateusz - mieszkaniec Poznania, który swoje korzenie ma w Pile. Tutaj dorastał i zostawił kawałek serca, dlatego chętnie wraca w rodzinne strony.
Mateusz uczęszczał do I Liceum Ogólnokształcącego w Pile. Ten czas swojego życia wspomina ze szczególnym sentymentem. Dzięki wyjątkowym nauczycielom i angażującym projektom jak „Teatr na Pola” mógł rozwijać swoje umiejętności i stawiać pierwsze kroki na scenie. Tak się zaczęło, a potem przyszedł czas na rozwijanie swojej pasji już w Poznaniu.
Świat poznał już takie kompozycje artysty jak „Kwiaty" czy „W twojej głowie". Teraz przyszedł czas na kolejny singiel pt. „Sto lat (bez ciebie)”. Artysta ponownie zaskakuje najnowszą kompozycją, prezentując swoje przebojowe oblicze. Idothings czerpie garściami inspiracje z muzyki dance i house lat 90. ubiegłego stulecia.
Poznański muzyk bawi się formą i słowem tworząc zupełnie nową rzeczywistość. Barwny, pełny uroku i prosty w wyrazie tekst piosenki sprawia, że bardzo łatwo się z nim utożsamić. Jest to kontynuacja wydanej w zeszłym roku piosenki „Kwiaty”. O czym opowiada?
- Utwór jest refleksją na temat relacji z innymi ludźmi, które nie zawsze wnoszą coś dobrego do naszego życia, a nierzadko powinny zostać zakończone. Takie relacje często przywołują jedynie bolesne emocje i doświadczenia, które ciągną nas w dół. Piosenka opisuje schemat, który bardzo ciężko przerwać, z czysto kurtuazyjnych powodów. Zabawny tekst ma zmienić punkt widzenia na nieco bardziej pozytywny, skupić uwagę na naszych potrzebach. Przebojowy, housowy beat sprawia, że piosenka nie chce wyjść z głowy przez bardzo długi czas -
mówi Mateusz.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
