Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Piły z kolegami z Kaczor i Morzewa uratowali byka, który wpadł do kanału w oborze

Ewa
Strażacy ratują byka w Morzewie
Strażacy ratują byka w Morzewie Mł. kpt. Tomasz Lechowicz
Takie historie, które kończą się happy endem, cieszą. I to jest jedna z nich. Nasi dzielni strażacy wyciągnęli byka, który wpadł do kanału. Zwierzę już o własnych siłach wyszło z obory.

To była jedna z nietypowych akcji, jakiej podjęli się strażacy z Piły, wsparci przez druhów z Morzewa i Kaczor.

Tym razem zostali wezwani do jednego z gospodarstw właśnie w Morzewie, w którym to dorodny byk będąc w oborze wpadł do kanału. Jego otwór był jednak tak wąski, że nie można było byka wyciągnąć.

Strażacy musieli więc poszerzyć otwór w posadzce wycinając kawał betonu, potem zbudować stanowisko jak do działań wysokościowych i wyciągać zwierzę na linach. Akcja trwała aż 4 godziny, ale udała się.

Bykiem zajął się potem weterynarz, by sprawdzić, czy mocno ucierpiał w wypadku. Ale jak widać na zdjęciach, zwierzę wyszło z obory o własnych siłach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto