Przez cały rok szkolny uczniowie i nauczyciele przynoszą makulaturę. W zbiórkę udało się wciągnąć nawet kilka firm.
- Makulaturę przekazujemy do fabryki w Kaczorach, a w zamian otrzymujemy papier toaletowy i ręczniki. Mamy zapas na cały rok.
Mało tego. Na terenie szkoły stoją też pojemniki na złom.
- Jak zostałam dyrektorem szkoły i zaczęliśmy robić porządki, znaleźliśmy dużo metalowych rzeczy. Sprzedaliśmy je i zarobiliśmy w ten sposób 500 złotych. Pomyślałam: dlaczego miałaby to być jednorazowa akcja? I zaczęliśmy zbiórkę - opowiada pani dyrektor.
Ale szkoła zbiera również zużyte baterie. W konkursie „Zielona Bateria” udało się uzbierać ich aż 200 kilogramów. W innym konkursie szkoła zdobyła 6 tysięcy złotych na działalność proekologiczną. W Mościskach nie zmarnują się też nakrętki po napojach. Te przekazywane są rodzinom chorych dzieci, żeby potem mogli je sprzedać i kupić potrzebny sprzęt.
Szkoła w Mościskach słynie też z konkurs „Śmieci mniej, ziemi lżej”, który angażuje uczniów z całej gminy.
- Dzieci z klas I - III przygotowują nowe rzeczy z opadów. I tak powstał choćby taboret z butelek czy karmnik dla ptaków z korków do butelek. Pomysłowość uczniów jest ogromna. Klasy IV - VI robią plakat na temat ekologii, a gimnazjaliści realizują taki oto projekt: szukają zanieczyszczone miejsce i zmieniają je na ekologiczne - tłumaczy Maria Szerement.
Teraz szkoła stara się o ścieżkę edukacyjną. Miałaby ona powstać wśród drzew, które rosną niedaleko budynku. Pani dyrektor złożyła wniosek o dofinansowanie i czeka na wyniki. Jak się uda zdobyć pieniądze, na ścieżce staną m.in. tablice z informacjami o grzybach i krzewach, które są w okolicy oraz o ptakach. Do tego będzie również miejsce, w którym w ciepłe dni będą mogły odbywać się lekcje.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?