Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szydłowo: mieszkańcy nie chca kontenerów socjalnych

Dorota Bonzel
Krzysztof Kubicki i Waldemar Bączkowski na sesji protestowali przeciw kontenerom
Krzysztof Kubicki i Waldemar Bączkowski na sesji protestowali przeciw kontenerom Dorota Bonzel
W centrum Szydłowa mają stanąć kontenery socjalne. Mają trafić do nich najbiedniejsi i osoby, które straciły dach nad głową. Ale mieszkańcy wsi boją się "złego towarzystwa"

W Szydłowie, w centrum stolicy gminy, mają stanąć kontenery socjalne. Pomysł wzbudza duże emocje u ludzi, którzy mają mieszkać w ich sąsiedztwie. Mieszkańcy przyszli w na sesję, by wyrazić swoje niezadowolenie. Wcześniej wysłali do przewodniczącego rady gminy i wójta listy protestacyjne.

- Mieszkamy w spokojnej i bezpiecznej okolicy, również dlatego, że sami codziennie dbamy o jej ład i porządek i jesteśmy przykładnymi obywatelami regularnie płacącymi podatki. Wielu z mieszkańców naszej okolicy ma małe dzieci lub wnuki, które czerpią wzorce do naśladowania z najbliższego otoczenia. Dlatego nie zgadzamy się, aby w naszym sąsiedztwie, w samym centrum Szydłowa, postawiono kontenery socjalne, w których gmina zamierza osiedlać tzw. "trudnych lokatorów", z terenu całej gminy Szydłowo - to fragment jednego z listów, który przeczytał Edward Bęben, przewodniczący rady gminy w Szydłowie.

W kolejnym piśmie, znacznie ostrzejszym, była już mowa o tym, że ludzie nie chcą mieszkać obok patologicznych rodzin, gdzie będzie problem z przemocą, kradzieżami, alkoholem a nawet pojawią się pedofile. Na takie zarzuty radni zareagowali bardzo ostro.

- Jest mi przykro, że mówicie o ludziach, którzy mają tam zamieszkać: patologia - powiedział radny Tadeusz Pankowski i dodał: - Jak w Starej Łubiance spalił się dom, mieszkańcy i wójt zrobili wszystko, żeby tym ludziom pomóc, a wy protestujecie.

Dariusz Chrobak, wójt gminy Szydłowo, zapewnił, że do kontenerów nie trafi patologia, tylko ludzie z problemami.

- Mamy bezdomnych, pogorzelców, osoby, których z różnych względów nie stać na dach nad głową - tłumaczył wójt i prosił, żeby nie generalizować. - Bieda nie oznacza automatycznie patologii.

>>> Zobacz też: Pilska Strefa Ekonomiczna bez inwestorów

Głos zabrali też obecni na sali ludzie.

- Działka, na której mają stanąć kontenery, jest bardzo mała. Droga dojazdowa jest wąska, zmieści się tylko jeden samochód osobowy - mówił Waldemar Bęczkowski. - Na tym skrawku powstanie getto!

Wtórował mu Krzysztof Kubicki.

- Kontenery będą pięć metrów od mojego podwórka, od domu, w którym mieszkam ja i moje małe dzieci. Nie chcę mieć pod oknem awantur i ciągłych interwencji policji - denerwował się.

Chrobak odpowiedział, że nie ma mowy o żadnym getcie.

- Jeśli staną kontenery, to dwa, ewentualnie trzy - wyliczył wójt i dodał, że Szydłowo to dziś najlepsza lokalizacja na kontenery. - Przecież tych ubogich ludzi nie można wyrzucić gdzieś pod las, jak zwierzęta, gdzie nie będzie dostępu ani do wody, ani do innych mediów.

Radny Jarosław Ramucki stwierdził, że jeśli mieszkańcy boją się patologii, to może specjalna komisja powinna sprawdzić wszystkich sąsiadów.

- I będą mogli w Szydłowie mieszkać tylko ci, którzy dostaną zaświadczenie - powiedział sarkastycznie.

Mimo to mieszkańcy mają nadzieję, że ich protest przyniesie skutek i kontenery staną w innym miejscu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto