Jezioro Jeleniowe w Pile

Najwięcej osób spaceruje z psami lub kijkami. Są też rowerzyści, a nawet miłośnicy grilla. Jezioro Jeleniowe, zwane częściej Jelonkami zachęca do odwiedzin o każdej porze roku. Także wczesną zimą.

Na Jelonkach można spotkać panów paradujących nago po głównej plaży. A przecież w Pile nie ma plaży dla nudystów.

Wprawdzie już po sezonie, ale i tak cieszy. Na bocznej plaży na Jelonkach rozebrano stary most i zbudowano nowy. Jest nie tylko ładny, pięknie komponuje się z otoczeniem, ale i bezpieczny. Może jeszcze w tym roku chociaż wędkarze z niego skorzystają. Jeśli już takie prace wykonano to apelujemy jeszcze do leśników z Nadleśnictwa Kaczory, bo oni dbają o ten teren, by wyrównali - może żwirem- dziury na drodze dojazdowej na parking leśny przy jeziorze. Jak popada, to strach tędy jeździć, bo zwykła osobówka może zakopać się w kałużach.

Dzisiaj był kolejny ciepły dzień. Warto było wybrać się nad wodę czy do lasu. Choć mamy kalendarzową jesień, to dzisiaj można było się wygrzać na słońcu. Choć sezon minął, to nad wodą wciąż jest przyjemnie. Na Płotkach pilanie wypoczywali, nad Zalewem łowili, a na Jelonkach jak zwykle był największy spokój.

Dzisiaj przed południem na leśnym parkingu na Jelonkach pojawili się żołnierze i wędkarze. Na parking zajechały dwa hamery a niewielka kilkuosobowa grupa żołnierzy przeprowadzała tu ćwiczenia. Nie chcieli jednak, by ich fotografować, nie zdradzili też z jakiej jednostki są, ale zaprzeczyli, by przyjechali z najbliższej, czyli z Wałcza. Z kolei od rana na pomostach rozgrywano zawody wędkarskie. Kończyły się o godz. 12. Niedaleko plaży organizatorzy szykowali kiełbaski na grilla, tu też miało odbywać się mierzenie i ważenie złowionych ryb. Panowie byli z kolei rozmowni. Przyznali, że z pewnością najwięcej będzie płoci. Dali się też fotografować. Słowem, na Jelonkach w weekendy można trafić na miłe niespodzianki.

Każdy, kto chce odpocząć od zgiełku dnia wieczorem powinien pojechać na Jelonki. Tu znajdzie ciszę i spokój. O tej porze roku jest przepięknie. Nawet komary nie gryzą. Co ciekawe, miejsce to znają już także mieszkańcy okolicznych miast, bo na leśnym parkingu nie brakuje aut z rejestracją czarnkowską, czy złotowską. Można się też oczywiście wykąpać. Wejście do jeziora jest znakomite. A i dno piaszczyste. Zresztą sami zobaczcie.

Lato w Pile nie jest nudne! Na Płotkach spotkać można tłumy. Dla tych, którzy wolą aktywnie wypocząć nad wodą, uruchomiono wyciąg nart wodnych na "gliniankach" przy ul. Kusocińskiego. Zobacz, jak odpoczywają pilanie w upalne dni.

Jezioro Stobno upodobały sobie bobry. Podczas kąpieli w jeziorze Stobno trzeba uważać na nadgryzione drzewa.

Nad pilskimi jeziorami Jelonkami, Piaszczystym i Płotkami można natknąć się na żmije zygzakowate i zaskrońce. Czy należy bać się tych gadów? Czy żmije nad jeziorami są niebezpieczne?

Słoneczna pogoda zachęca do wypoczywania nad wodą. Jezioro Płotki w Pile i jezioro Piaszczyste zapraszają. Atrakcji nie brakuje.

Opłata za wejście na Płotki wzbudziła duże kontrowersje. Dyrektor MOSiR-u tłumaczy, że informacja o opłacie była błędem interpretacyjnym.

Na razie nie ma szans, aby jezioro Jelonki i Zalew oficjalnie stały się kąpieliskiem. Ratownicy będą tylko na Płotkach i Piachach.

Pilski MOSIR zapłaci 200 tys. byłemu dzierżawcy ośrodka na Piachach. Mężczyzna wyremontował restaurację, ale nie miał z niej zysku.