Noteć

Aż trudno uwierzyć, że obecna Noteć, to ta sama rzeka, która jeszcze kilka miesięcy temu wiła się leniwie wśród łąk

Kiedyś jedno z miast w województwie pilskim, dziś kluczowy ośrodek powiatu czarnkowsko - trzcianeckiego. Wieleń, urocze miasteczko z bogatą historią, które na dwie części dzieli majestatyczna Noteć. Tak wyglądało w niedzielne, słoneczne popołudnie:

Strażacy interweniowali na rzece, gdzie zagrożenie stanowiła uszkodzona łódź. Na jej pokładzie przebywali pasażerowie

Odbył się Festyn Notecki, podczas którego - jak zwykle - nikt nie mógł się nudzić

Rolnicy, którzy mają swoje łąki i pola wzdłuż Noteci, mają dość. Rzeka znów wylała, gospodarze nie mogą zebrać plonów. Postanowili więc wysłać listę postulatów do posłów z okręgu pilskiego, żeby ci w końcu zdziałali coś „na górze” w sprawie regulacji Noteci.

Za nami spotkanie w sprawie rzeki Noteć, a konkretnie zalewania przez nią łąk leżących na terenie powiatu pilskiego, ale i innych, przez które przepływa.Ciekawostką jest dyskusja na temat zakupu jednostki, która mogłaby oczyszczać dno rzeki. Jej koszt to bagatela 3 mln zł, ale pieniądze mają się znaleźć w ministerstwie.

Saperzy nie wysadzili zatoru lodowego na Noteci w okolicy Drawskiego Młyna, bo koszty operacji byłyby zbyt wysokie. Usunięcie zatoru mogło uchronić Wieleń przed podtopieniem. Od Wigilii, przez całe Boże Narodzenie, mieszkańcy wspólnie ze strażakami walczyli z rzeką, która wdzierała się na ich posesje, do piwnic, zagroziła też mieszkaniom. Nie zdecydowano się również na rozszczelnienie śluzy na Noteci.

Noteć pokazała rogi. Alarm przeciwpowodziowy w gminach Wieleń, Drawsko i Krzyż Wielkopolski obowiązywał przez cały tydzień. Wysoki stan rzeki zagroził czterem gospodarstwom, odcięta została również droga powiatowa z Drawska do Krzyża.

30-kilometrowy zator lodowy, alarm przeciwpowodziowy dla Wielenia, Krzyża Wlkp. i Drawska oraz pogotowie przeciwpowodziowe dla Czarnkowa i Trzcianki - tak wygląda na dziś sytuacja na Noteci, której stan wody z każdą godziną niebezpiecznie rośnie. Pod wodą jest droga powiatowa nr 1323P pomiędzy Drawskiem a Krzyżem Wlkp., która została zamknięta do odwołania. Nikt nie został na razie ewakuowany.

To mogło skończyć się tragicznie, na szczęście, skończyło się tylko na złamanej nodze i siniakach - 54-letni kierowca przeżył upadek ciężarówki do rzeki.

Zakrzepica powoduje powstawanie zakrzepów krwi w żyłach powierzchownych lub głębokich, a także zatorów płucnych. Skrzepliny utrudniają lub uniemożliwiają prawidłowy przepływ krwi w żyłach i tętnicach. Gdy skrzepy oderwą się od ścian naczyń krwionośnych mogą przepłynąć wraz z prądem krwi do serca lub płuc. Taka sytuacja może doprowadzić do nagłej śmierci. Zakrzepica rozwija się początkowo nie dając żadnych objawów. Jej wystąpieniu sprzyjają pewne czynniki, które można zredukować, aby nie dopuścić do jej rozwoju. Sprawdź, jak zapobiegać tej groźnej chorobie!

Gmina Kaczory stara się o prawa miejskie. Chce tego zdecydowana większość mieszkańców

Zobaczcie, na jaki pomysł tym razem wpadli pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury w Białośliwiu

Mężczyzna przewrócił się na skuterze. Wstał o własnych siłach, rozmawiał z policjantami. Nic nie wskazywało na to, że dojdzie do tragedii

Kradzież torebki była powodem, dla którego pijana 61-letnia mieszkanka gminy Białośliwie, zdecydowała się wsiąść za kierownicę.

Choć nie grożą nam trzęsienia ziemi i tsunami, a klęski żywiołowe wydają się być domeną miejsc znajdujących się w tropikach lub na styku płyt tektonicznych, anomalie pogodowe w Polsce zdarzają się coraz częściej. Największe katastrofy naturalne zapisały się w historii, pozostając w pamięci i na fotografiach. Jak sobie z nimi poradziliśmy i jakie straty przyniosły? Zobaczcie archiwalne zdjęcia z miejsc zdarzeń.

Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Białośliwiu podliczył pieniądze ze zbiórek stacjonarnych i wpłat za pośrednictwem e-skarbonki. Tutejsi wolontariusze zebrali 35 tys. 229 zł. - Mamy rekord. Jesteście najlepsi, najwspanialsi i pamiętajcie dobro wraca i wszyscy jesteśmy częścią tego dobra.

Zapraszamy na wirtualną wycieczkę po Kaczorach. Zdjęcia wykonały kamery Google Street View. Co na nich widać? Na pewno nie brakuje pięknych widoków i promieni słońca, za którymi większość z nas tak bardzo tęskni.

Stare budynki to historia, którą często przykrywają nowe tynki. Gdy te się posypią, stare znów wychodzi na wierzch. Jeden z czytelników portalu pila.naszemiasto.pl zauważył na opuszczonym budynku w centrum Białośliwia niemieckie napisy. - Jestem bardzo ciekawy, co to było kiedyś za miejsce? Pomożecie mi rozwiązać zagadkę? - napisał z prośbą o pomoc. Ktoś, coś wie? Czekamy na podpowiedzi - wysyłajcie je na adres mailowy m.nowak@glos.com

Gminny Ośrodek Kultury w Białośliwiu realizuje nowy projekt pod nazwą ,,Głowa bez korony"

Kolorowe chryzantemy stanęły przed Urzędem Gminy w Białośliwiu. Kwiaty zostały kupione od lokalnuch ogrodników z inicjatywy wójta Krzysztofa Rutkowskiego. - Pomagajmy lokalnym przedsiębiorcom i wspierajmy ich poprzez codzienne zakupy i korzystanie z oferowanych usług.

W ostatnich latach obserwowaliśmy, jak zmieniają się dworce kolejowe w regionie m.in. w Wągrowcu czy Chodzieży. Niestety, nie wszędzie pasażerowie kolei mogą w nowoczesnych warunkach oczekiwać na przyjazd pociągu. Nie jest tak m.in. w Białośliwu, gdzie dworzec aż prosi się o generalny remont. Zamiast tego budynek jest co najwyżej niszczony i dewastowany podobnie jak pobliski przystanek PKS. Remont przydałby się także budynkowi, w którym znajduje się komisariat policji.