Tego jeszcze nie było: Mężczyźni z różańcami wyszli na ulice Piły!

W sobotę 7 marca, ulicami naszego miasta przeszła grupa kilkudziesięciu mężczyzn, którzy gorliwie modlili się z różańcem w ręku.

Pilski Męski Różaniec odbył się po raz pierwszy. Rozpoczął się o godz. 8.00 Mszą św. w kościele pw. Świętej Rodziny.

Jego organizatorem był proboszcz parafii Świętej Rodziny ks. Kazimierz Chudzicki.

- Jeśli będzie nas dwóch czy trzech, też pójdziemy. Nie oczekuję, że powstanie jakaś duża męska grupa, ale od czegoś trzeba zacząć - mówił kilka dni przed wydarzeniem na łamach portalu koszalin.gosc.pl.

Ostatecznie, po nabożeństwie na placu kościelnym zostało około pięćdziesięciu mężczyzn w różnym wieku. Szli oni ulicami Piły odmawiając różaniec np. w intencji swoich rodzin oraz miasta, które w środę świętowało swoje 507. urodziny.

- Różaniec jest dla wszystkich, nie tylko dla kobiet. Częściej jednak widać odmawiające różaniec kobiety, a mężczyźni także potrafią się modlić i tego potrzebują. Sam od dziecka odmawiam różaniec - nauczyła mnie tego babcia, która ze swoimi prośbami zawsze zwracała się do Jezusa i Maryi - mówi jeden z uczestników Męskiego Różańca w Pile.

Warto podkreśli, że jest nawet strona internetowa meskirozaniec.pl. Tam można dowiedzieć się więcej informacji o modlitwie mężczyzn i o samej Maryi. Można zobaczyć także mapę miejsc, gdzie mężczyźni regularnie się spotykają.

- Jesteśmy mężczyznami, którzy pragną wypełnienia woli Maryi – naszej Matki i Królowej. Pragniemy czynić dokładnie to, o co nas wszystkich prosiła i nieustannie prosi. Jej wola jest wolą Jej Syna – Jezusa Chrystusa, który jest naszym Panem i bratem. Realizacja tych poleceń służy większej chwale Boga, by Jego dzieci były z Nim na wieczność. To znaczy my, nasze rodziny i wszyscy ludzie, którzy zechcą skorzystać z Jego łaski - piszą o sobie uczestnicy Męskich Różańców.

Modlący się mężczyźni w Pile doszli na pl. Zwycięstwa przed pomnik Jana Pawła II.