Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ton Kultury: To będzie próba reanimacji kulturalnej miasta

MIN
"To będzie próba reanimacji kulturalnej miasta. Chcemy obudzić ludzi, chcemy wstrząsnąć".

Nowa inicjatywa kulturalna w Pile. Stowarzyszenie Ton Kultury rozpoczęło swoją działalność.

- Musimy zerwać ze stereotypem, że lokalna kultura w miastach pomniejszych musi być pomniejsza, mniej ambitna, mniej ciekawa albo droga. Tak nie jest. Działamy już od jakiegoś czasu, od niedawna formalnie, jako stowarzyszenie i wiemy, jak to można zrobić i za ile. Nie trzeba jechać do Poznania, żeby zobaczyć dobrą wystawę. Można ją mieć tu, na miejscu. Realizacja wielu inicjatyw jest po prostu kwestią podjęcia konkretnego działania; i to chcemy robić. Nie przez miesiąc, nie na jeden koncert ale na stałe – mówi Paweł Kowalski z Tonu Kultury.

Wspólnie działali już wcześniej. Joanna Frejus, Paweł Kowalski i Sławomir Kowalski swoją działalność postanowili sformalizować. Jest stowarzyszenie. Czym tak naprawdę jest Ton Kultury?

- To grupa ludzi, którzy chcą coś zrobić dla tego miasta i dla jego mieszkańców, dla ludzi takich jak my, którzy odczuwali dojmujący brak czegoś ciekawego, ambitnego, ale pozostającego poza działaniami np. Pilskiego Domu Kultury. Nie mówimy, że w Pile nic się nie dzieje. Dzieje się. Są wystawy, są grupy taneczne, Festiwal Teatrów Rodzinnych, orkiestra, ale to nie dla nas. Chcemy podejmować takie inicjatywy, które do tej pory były pomijane. Chcemy być odpowiedzią na ofertę miasta dość ograniczoną do tej pory, mało korzystającą z nurtów offowych, nurtów bliskich nam, naszym znajomym. Wierzymy, że gdzieś w tych pilskich blokach, domach są ludzie podobni nam, którzy chcą doświadczać rzeczy inspirujących, rozwijających. Chcą mieć możliwość pójścia w miasto – niezbyt wielkie pod względem powierzchni, ale wielkie duchem – mówi Joanna Frejus.

Ton Kultury ma nie tylko inicjować konkretne działania ale również pomagać wypłynąć na powierzchnię inicjatywom, które w Pile się dzieją, ale... mają zbyt małą siłę przebicia.

Luty to miesiąc, w którym to, co robi Ton Kultury będzie w mieście widać już pod szyldem stowarzyszenia. Początek już dzisiaj o godz. 18 w pubie Atmosfera na Śródmiejskiej. Spotkanie z Anną Wiśniewską, autorką biografii Henryki Krzywonos – legendy Solidarności z Gdańska.

- Warto przyjść chociażby z tego powodu, że autorka, młoda osoba, podejmuje ważne tematy, pisze o postaci, której życie zasługuje na to, by nazwać je heroicznym. Henryka Krzywonos nie miała lekko ani w latach 80-tych, ani 90-tych. To są momentami wstrząsające historie – zachęca Sławomir Kotarski.

Już następnego dnia, 18 lutego o godz. 18 w Pilskim Domu Kultury casting do "Monologów waginy" - sztuki, która będzie głównym punktem najważniejszego wydarzenia organizowanego w tym miesiącu przez Ton Kultury wydarzenia - „V-Day 2011”. To światowa kampania przeciwko przemocy wobec kobiet i dziewcząt, zainicjowana w 1998 roku przez Eve Ensler – autorkę „Monologów waginy” w Stanach Zjednoczonych. W tym roku do kampanii V-Day po raz pierwszy przyłączyła się również Polska – dokładnie trzy miasta: Warszawa, Poznań i Piła. Wydarzenia związane z V-Day odbywają się od początku lutego do końca kwietnia. Sam V-Day wyznaczony na 14 lutego ma być alternatywą dla walentynek.

- W Pile też „Monologi waginy” odegramy, stąd ten casting. Sytuacja jest na tyle ciekawa dla pilanek, że to właśnie one same mają odegrać role, one mają wygłosić monologi – mówi Joanna Frejus.

Na scenie wystąpią kobiety. Nie tylko one mogą zaangażować się jednak w pilski V-Day. Każdy kto się do nas zgłosi, zechce zaangażować się w V-Day, znajdzie dla siebie zajęcie. Można zaangażować się na milion sposobów. Po pierwsze spektakl, który premierowo wystawiony zostanie 29 kwietnia oraz jeszcze raz po premierze. Spektakl obudowany będzie dodatkowymi wydarzeniami.

- Będzie licytacja charytatywna, będzie minikoncert i wystawa fotografii kobiecej, czekamy na odzew lokalnych twórców, można się do nas zgłosić zaproponować cokolwiek będzie się w jakikolwiek sposób łączyło z idą akcji – zachęca Joanna Frejus.

Co roku organizatorzy V-Day zwracają uwagę na inny zakątek świata nękany szczególnie problemem przemocy wobec kobiet i dziewcząt. W tym roku będzie to Haiti, gdzie po ubiegłorocznych kataklizmach sytuacja kobiet jest bardzo ciężka. Dochód ze wszystkich akcji w ramach kampanii V-Day będzie przeznaczany właśnie na pomoc kobietom na Haiti.

W poniedziałek 21 lutego warto zarezerwować sobie trochę czasu po południu i wybrać się na otwarcie wystawy „Tiry na Tory” w Galerii Kasztanowej, na którą również zaprasza Ton Kultury. Jak sama nazwa wskazuje wystawa związana będzie z ogólnopolską kampanią społeczną, wskazującą na problem transportu kołowego w Polsce. Początek około godziny 18.

- Na miejscu można będzie nie tylko oglądać zdjęcia. Będzie okazja do rozmowy z organizatorami akcji, przedstawicielami Instytutu Spraw Obywatelskich, będzie można podpisać petycję, udzielić poparcia dla całej akcji – wyjaśnia Paweł Kowalski.

Wystawę w Kasztanowej oglądać będzie można przez dwa tygodnie.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto