Dramat rodziny 21-latka z Szamocina. Młody mężczyzna zginął podczas zbiorów owoców w jednym z sadów w Okalińcu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna ustawiając drabinę zahaczył o linię energetyczną. Pomimo akcji ratunkowej - na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, 21-latka nie udało się uratować. Szczegóły tragedii bada chodzieska prokuratura oraz inspekcja pracy.
- Postępowanie prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Będziemy chcieli ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. -
mówi Robert Pinkowski, prokurator rejonowy w Chodzieży.
Ciało 21-latka zostało zabezpieczone do sekcji. Prokuratura będzie też przesłuchiwać świadków.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?